*Ponad 100 osób - głównie przedstawicieli środowisk narodowych - uczestniczyło we wtorek wieczorem we Wrocławiu w manifestacji z okazji Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Manifestację zorganizowało Narodowe Odrodzenie Polski. *
"Manifestacja jest jedną z form obchodów Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W ten sposób chcemy uczcić pamięć żołnierzy, których godność została podeptana w okresie stalinowskim, a następnie przez długie lata zapomniana" - powiedział w rozmowie z PAP Łukasz Burdyk z Narodowego Odrodzenia Polski.
W marszu, który przeszedł od Rynku ulicą Świdnicką pod pomnik Ofiar Stalinizmu, uczestniczyli zarówno młodzi, jak i starsi ludzie. Oprócz sympatyków Narodowego Odrodzenia Polski w manifestacji wzięli również udział m.in. kibice Śląska Wrocław. Manifestujący nieśli pochodnie i skandowali hasła: "Do końca wierni żołnierze wyklęci", "Bóg, Honor i Ojczyzna". Marsz zakończył się pod pomnikiem Ofiar Stalinizmu, gdzie złożono kwiaty i zapalono znicze.
Przed południem hołd żołnierzom podziemia niepodległościowego złożono pod pomnikiem Ofiar Terroru Komunistycznego 1945-1956 na Cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu. Spotkali się tam kombatanci, młodzież szkolna i przedstawiciele władz samorządowych.
Projekt ustawy o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych złożył w ubiegłym roku prezydent Lech Kaczyński w hołdzie - jak napisał w uzasadnieniu - "bohaterom Powstania Antykomunistycznego, którzy w obronie niepodległego bytu Państwa Polskiego, walcząc o prawo do samostanowienia i urzeczywistnienia dążeń demokratycznych społeczeństwa polskiego, z bronią w ręku przeciwstawili się sowieckiej agresji i narzuconemu siłą reżimowi komunistycznemu".
Ustawę o ustanowieniu Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych podpisał prezydent Bronisław Komorowski 9 lutego tego roku. W myśl jej postanowień 1 marca będzie świętem państwowym obchodzonym corocznie jako Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych, nie będzie to jednak dzień wolny od pracy. (PAP)
pdo/ hes/
