Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Nowy wybieg dla koniowatych w Ogrodzie Zoologicznym

0
Podziel się:

"Ranczo koniowatych", to nowy wybieg jaki powstał we wrocławskim Ogrodzie
Zoologicznym dla dziewięciu kucy szetlandzkich i rasy haflinger i trzech osłów poitoui.

"Ranczo koniowatych", to nowy wybieg jaki powstał we wrocławskim Ogrodzie Zoologicznym dla dziewięciu kucy szetlandzkich i rasy haflinger i trzech osłów poitoui.

Dyrektor wrocławskiego ZOO opowiadał, że kuce szetlandzkie, pochodzą z Wysp Szetlandzkich, gdzie jest bardzo zimno i mało żywności, tylko trawa i mech. "Dlatego też te kuce są takie małe, ale bardzo wytrzymałe i odporne. Znoszą temperaturę do-40 st. Celsjusza. Były używane głównie do transportu przy eksploatacji torfu" - mówił Ratajszczak.

Z kolei haflingery też są kucami - opowiadał dyrektor - ale największymi, hodowanymi głównie w Austrii, dla armii. "Te kuce są bardzo silne, a ich niewielki rozmiar świetnie się sprawdzał w górach. Są bardzo łagodne, miłe dla ludzi i bardzo inteligentne" - mówił dyrektor.

Natomiast osły poitoui, to "ośla arystokracja" - są największe wśród osłów. Prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz, obecny na otwarciu żartował, że teraz we Wrocławiu "mamy największe osły w Polsce". "Nie wiem, czy to dobra reklama dla miasta" - śmiał się prezydent.

"Osioł ten służył tylko do jednego celu - miał produkować wielkie, silne muły dla armii francuskiej. On nigdy nie pracował" - mówił Ratajszczak. Dodał, że osły te darzą wielką sympatią ludzi i są zazdrosne, gdy się im nie okazuje zainteresowania, koniecznie chcą zwrócić na siebie uwagę. Gdy dyrektor opowiadał o osłach, pragnących być w centrum uwagi, jeden z nich szturchał operatora kamery zwróconego do czworonoga tyłem.

Dutkiewicz, znany z tego, że w wolnych chwilach pisuje fraszki, wyrecytował jedną swojego autorstwa, którą napisał dla mamy tuż po maturze: "Nie jestem już matołkiem. Nie jestem już osiołkiem. Już całkiem urosłem. Teraz jestem dorosłym osłem".

Ranczo jest uzupełnieniem Dziecińca Zwierzęcego, gdzie prezentowane są zwierzęta gospodarskie typu: kozy czy owce. Do dziecińca mogą wychodzić dzieci, aby pobawić się ze zwierzętami. Z kolei na ranczo wychodzić nie będzie można ale będzie można przejechać się kucem czy na koniu. Cały kompleks wybiegów umożliwi zwiedzającym, a zwłaszcza dzieciom, bliski kontakt ze zwierzętami, których nie mają możliwości oglądać na co dzień. (PAP)

umw/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)