Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: Prokuratura postawiła zarzuty korupcyjne działaczom PZPN

0
Podziel się:

Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu postawiła
w czwartek zarzuty Kazimierzowi F., członkowi zarządu PZPN oraz
prezesowi warmińsko-mazurskiego okręgowego Związku Piłki Nożnej,
oraz Stefanowi B., wiceprezesowi OZPN na Warmii i Mazurach.
Zarzuty korupcyjne dotyczą okresu, gdy F. i B. byli obserwatorami
PZPN.

Prokuratura Apelacyjna we Wrocławiu postawiła w czwartek zarzuty Kazimierzowi F., członkowi zarządu PZPN oraz prezesowi warmińsko-mazurskiego okręgowego Związku Piłki Nożnej, oraz Stefanowi B., wiceprezesowi OZPN na Warmii i Mazurach. Zarzuty korupcyjne dotyczą okresu, gdy F. i B. byli obserwatorami PZPN.

Jak poinformował PAP w czwartek Krzysztof Schwartz, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej we Wrocławiu, obaj mężczyźni rano zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie zostały im postawione zarzuty. "Zarzuty związane są z przyjmowaniem korzyści majątkowych, gdy obaj panowie działali jako obserwatorzy szczebla centralnego PZPN" - powiedział rzecznik. Dodał, że o szczegółach nie będzie mówić do zakończenia przesłuchania.

Kazimierz F. i Stefan B. zostali zatrzymani w środę na Warmii i Mazurach, skąd zostali doprowadzeni najpierw na policję, a w czwartek rano na przesłuchanie do prokuratury.

Śledztwo w sprawie korupcji w polskiej piłce nożnej trwa od maja 2005 r. Prowadzi je obecnie wrocławska prokuratura apelacyjna. Dotychczas zarzuty postawiono 88 osobom: sędziom, zawodnikom oraz działaczom piłkarskim, w tym członkowi zarządu PZPN Witowi Ż.

Najwięcej zarzutów, ponad 60, postawiono Ryszardowi F., ps. Fryzjer, w tym m.in. kierowania grupą przestępczą, ustawiania meczów piłkarskich. Ryszard F. został zatrzymany w czerwcu 2006 r. i wciąż przebywa w areszcie. Kilka dni temu wrocławski Sąd Apelacyjny odrzucił zażalenie "Fryzjera" dotyczące decyzji o przedłużeniu na kolejne trzy miesiące aresztu. (PAP)

umw/ itm/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)