Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wrocław: "Prometeusz" nową produkcją Centrum Sztuki Impart

0
Podziel się:

Przedstawienie "Prometeusz", oparte na treści greckiego mitu, to najnowsza
produkcja wrocławskiego Centrum Sztuki Impart. Premierę spektaklu w reżyserii Kamila Przybosia
zaplanowano na 22 lutego.

Przedstawienie "Prometeusz", oparte na treści greckiego mitu, to najnowsza produkcja wrocławskiego Centrum Sztuki Impart. Premierę spektaklu w reżyserii Kamila Przybosia zaplanowano na 22 lutego.

Spektakl przedstawia historię konfliktu Prometeusza, który jest przedstawicielem humanizmu, nauki i rozwoju ludzkości, z Zeusem, symbolem dogmatycznej wiary, ślepego posłuszeństwa i kultywowania tradycji. Przedstawienie opiera się na micie greckim, wedle którego Prometeusz stworzył człowieka i obdarował go ogniem, a w czasie wielkiej uczty, na której miała zapaść decyzja, co ludzie mają składać w ofierze władcy bogów, oszukał Zeusa. Został za to przykuty do skał Kaukazu, gdzie orzeł codziennie wyjadał mu regenerującą się wątrobę.

Jak powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej Przyboś, spektakl będzie połączeniem akrobatyki, teatru i pantomimy, a w czasie jego trwania nie padnie ani jedno słowo. "Środkiem wyrazu ma być właśnie akrobatyka i taniec, a całe przedstawienie jest ukłonem w stronę renesansowego humanizmu" - mówił reżyser.

W spektaklu weźmie udział dziesięciu akrobatów i gimnastyczek artystycznych oraz pięć tancerek. Przed rozpoczęciem konferencji prasowej zaprezentowane zostały fragmenty spektaklu, a zebrani na sali dziennikarze mogli zobaczyć efektowne pokazy akrobatyczne połączone z tańcem oraz taniec z ogniem.

"Widzowie mogą się spodziewać dużej ekwilibrystyki ruchowej, ale każde salto będzie tutaj coś znaczyło" - zaznaczył Przyboś.

Do udziału w spektaklu zaproszono brązowego medalistę igrzysk olimpijskich w Londynie w zapasach w stylu klasycznym, Damiana Janikowskiego, który jednak z powodu obowiązków sportowych nie mógł przyjąć oferty. Zapaśnik miał zagrać rolę symbolicznego byka, którego Prometeusz zabija, by później oszukać Zeusa.

"Wiadomo, że zapaśnicy oprócz znacznej siły są także bardzo wygimnastykowani. Myślę, że po wcześniejszym treningu potrafiłbym wykonać jakieś figury akrobatyczne, a z tańcem też bym sobie poradził. Gdybym tylko miał więcej czasu, to chętnie przyjąłbym propozycję udziału w przedstawieniu" - powiedział Janikowski.

Za scenografię i adaptację muzyczną w spektaklu odpowiada Przyboś, za choreografię Maja Lewicka, za kostiumy Anna Chadaj, a reżyserem świateł jest Tomasz Filipiak. Premiera przedstawienia zaplanowana została na 22 lutego.

Kamil Przyboś jest absolwentem wrocławskiego wydziału PWST w Krakowie. Prowadził m.in. warsztaty teatralne dla Studenckiego Centrum Młodzieży "Astra", w Teatralnym Ośrodku w Jaworze i w Ostrowskim Domu Kultury w Ostrowie Wielkopolskim. (PAP)

mic/ hes/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)