Wrocławski Sąd Apelacyjny utrzymał w środę wyroki więzienia dla ośmiu osób skazanych w procesie dotyczącym napadu na stację benzynową i zabójstwa jednego z pracowników. Kara dla głównego oskarżonego to 25 lat więzienia.
Jak poinformował PAP rzecznik prasowy Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu sędzia Witold Franckiewicz, apelacje od wyroków złożyło pięć z ośmiu skazanych w tej sprawie osób, ale wszystkie orzeczone przez Sąd Okręgowy kary zostały utrzymane. Wydany w środę wyrok jest prawomocny.
Do napadu na stację benzynową przy ul. Krzywoustego we Wrocławiu doszło pod koniec lipca 2011 r. Podczas szamotaniny jeden ze sprawców ugodził nożem 22-letniego kasjera. Mimo reanimacji zmarł on w szpitalu.
Pierwszy wyrok w tej sprawie zapadł w marcu 2013 r. Główny oskarżony, Wiktor Szewczyk został skazany na 25 lat więzienia, towarzyszący mu Michał Majbuk na 8 lat. Innym osobom, które uczestniczyły w napadzie, sąd wymierzył wówczas kary od 2 lat więzienia w zawieszeniu do 8 lat - to osoby, które w trakcie napadu obserwowały teren stacji bądź pomagały przy jego organizacji.
Wyrok 7 lat pozbawienia wolności usłyszał Marcin Szymański, ówczesny pracownik stacji, którzy przygotował dla pozostałych oskarżonych szkic całego budynku, na którym zaznaczył m.in. rozmieszczenie kamer i przycisków alarmowych oraz sejfu. W dniu napadu pracował na wcześniejszej zmianie i podał informacje o kwocie pieniędzy znajdującej się w sejfie i kasach. To właśnie Szymańskiego sąd wskazał jako głównego pomysłodawcę dokonania napadu.
Sąd zgodził się na podanie pełnych danych sprawców.
Akt oskarżenia w tej sprawie obejmował w sumie 13 osób. Osiem z nich zostało skazanych, trzy wcześniej dobrowolnie poddały się karze i usłyszały wyroki w zawieszeniu. Do odrębnego postępowania skierowano sprawy dwójki oskarżonych.(PAP)
mic/ bos/ mow/