12-letni chłopiec przyniósł w środę do szkoły niewybuch z czasów II wojny światowej. Policja zarządziła ewakuację ponad 400 osób ze szkoły podstawowej we Wrocławiu. Niewybuch wyniesiono i zabezpieczono poza szkołą, zajmą się nim na saperzy.
Jak poinformował PAP w środę, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu Paweł Petrykowski, 12-latek został zatrzymany i czeka na przyjazd rodziców.
"Musimy wyjaśnić skąd chłopiec miał niewybuch i co zamierzał z nim zrobić" - dodał rzecznik.
Powiedział też, że niewybuch został już zabezpieczony i usunięty ze szkoły. Zajmą się nim saperzy. (PAP)
umw/ pz/