Zarzuty krzewienia nienawiści na tle różnic narodowościowych i zniszczenia mienia postawiła w czwartek prokuratura czterem osobom podejrzanym o dewastację kontenerów mieszkalnych, które wrocławski magistrat przygotował, by poszerzyć bazę noclegową dla potrzebujących.
Kontenery mieszkalne w dzielnicy Tarnogaj zostały zdewastowane w nocy z soboty na niedzielę. Sprawcy podczas dewastacji mieli wykrzykiwać antyromskie hasła.
Policja w tej sprawie zatrzymała łącznie dziewięć osób w wieku od 14 do 19 lat - poinformował PAP rzecznik dolnośląskiej policji Paweł Petrykowski.
Wrocławska prokuratura postawiła zarzuty czterem z zatrzymanych osób. "Zarzuty krzewienia nienawiści na tle różnic narodowościowych i zniszczenia mienia usłyszały osoby pełnoletnie. Dwie z nich przyznały się do winy" - powiedziała PAP rzeczniczka Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus.
Podejrzanym grozi do 5 lat więzienia. O losie nieletnich zdecyduje sąd rodzinny.
Anna Bytońska z biura prasowego wrocławskiego magistratu powiedziała PAP, że kontenery mieszkalne w Tarnogaju zostały ustawione, by poszerzyć bazę noclegową dla potrzebujących. "Mieszkańcy zrozumieli, że chcemy tam przesiedlić Romów, o czym nie było mowy. Z tej bazy noclegowej może skorzystać każdy potrzebujący" - dodała Bytońska. (PAP)
pdo/ pz/