Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory do Senatu: Solidarna Polska apeluje o wycofanie kandydata PiS

0
Podziel się:

Lider Solidarnej Polski na Podkarpaciu poseł Mieczysław Golba zaapelował w
czwartek na konferencji prasowej w Rzeszowie, żeby Prawo i Sprawiedliwość wycofało swojego
kandydata w wyborach uzupełniających do Senatu Zdzisława Pupę. Zdaniem PiS, to chwyt wyborczy.

Lider Solidarnej Polski na Podkarpaciu poseł Mieczysław Golba zaapelował w czwartek na konferencji prasowej w Rzeszowie, żeby Prawo i Sprawiedliwość wycofało swojego kandydata w wyborach uzupełniających do Senatu Zdzisława Pupę. Zdaniem PiS, to chwyt wyborczy.

Golba dodał, że jego apel jest odpowiedzią na słowa rzecznika PiS Adama Hofmana, który w środę w wywiadzie dla radiowej Jedynki zwrócił o to samo do SP.

"To my apelujemy, jako Solidarna Polska, aby PiS wycofało swojego kandydata, dlatego że jest to słabszy kandydat. Nasz kandydat jest lepszym kandydatem, a świadczą o tym choćby ostatnie wybory do parlamentu. Kazimierz Ziobro uzyskał mandat, natomiast Zdzisław Pupa nie otrzymał takiego poparcia społeczności lokalnej" - powiedział Golba.

"Nasz kandydat jest zdecydowanie lepszym kandydatem" - ocenił. Golba przypomniał, że Kazimierz Ziobro za swoją działalność m.in. w NSZZ "Solidarność" został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Złotym Krzyżem Zasługi.

Pupa powiedział w czwartek na konferencji prasowej, że "decyzję o kandydowaniu podjął wspólnie z PiS i to PiS zadecyduje czy się wycofa". Jednocześnie zwrócił uwagę na potrzebę konsolidacji prawicy. "Tylko konsolidacja prawicy pozwoli, że damy odpór układowi liberalno-lewicowemu, który od kilkunastu lat szkodzi Polsce" - zaznaczył.

Towarzysząca kandydatowi PiS na konferencji prasowej senator tej partii Alicja Zając propozycję Golby nazwała "niepoważną" i "chwytem wyborczym".

"To jest propozycja niepoważna i tak ją będziemy traktować. Nie my rozłamywaliśmy klub PiS. Próbuje się różnych manewrów i chwytów w kampanii wyborczej. Myślę, że to jest jeden z chwytów wyborczych. Nie traktujemy go poważnie" - podkreśliła Zając.

Do Senatu z okręgu nr 55 kandydują: Zdzisław Pupa (PiS), Mariusz Kawa (PO-PSL), Kazimierz Ziobro (Solidarna Polska), Ewa Kantor (KWW Ewy Kantor), Ireneusz Dzieszko (KWW Prawica Podkarpacka), Andrzej Marciniec (PJN) i Józef Habrat (Samoobrona).

Wybory uzupełniające do Senatu w okręgu obejmującym powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski i strzyżowski, stały się konieczne po tym, gdy dotychczasowy senator PiS Władysław Ortyl został marszałkiem woj. podkarpackiego. Nastąpiło to po odwołaniu poprzedniego marszałka Mirosława Karapyty, który już nie jest działaczem PSL. Wcześniej Karapycie prokuratura postawiła siedem zarzutów, w tym pięć korupcyjnych.

Głosowanie odbędzie się 8 września.(PAP)

kyc/ par/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)