Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wybory w Rosji. Zwycięstwo partii Putina przesądzone?

0
Podziel się:

Z Rosji płyną doniesienia o biciu protestujących, tzw. karuzelach, czyli wielokrotnym głosowaniu i wożeniu ludzi autobusami od lokalu do lokalu.

Wybory w Rosji. Zwycięstwo partii Putina przesądzone?
(PAP/ EPA)

[aktualizacja 19:07]

Z pierwszych, opublikowanych wyników badań exit polls wynika, że na Jedną Rosję - czyli partię Władimira Putina - głosowało 48,5 proc. wyborów. W 2007 roku partii udało się zdobyć 64 proc.

[na zdjęciu: głosuje prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew z żoną]

Tak wynika z sondażu powyborczego przeprowadzonego przez prokremlowską pracownię socjologiczną WCIOM, a przekazanego przez telewizję państwową Rossija.

- _ Jesteśmy wdzięczni liderowi naszej listy Dmitrijowi Miedwiediewowi, a także szefowi partii Władimirowi Putinowi - za kierunek, jaki wytyczyli dla naszej polityki w ostatnich czterech latach. Wynik ten oznacza, że nadal będziemy budować wielką i silną Rosję _- powiedział Borys Gryzłow, przewodniczący Dumy Państwowej i jeden z liderów Jednej Rosji.

**Jeśli prognoza ta potwierdzi się, to partia Putina i Miedwiediewa zachowa ponad połowę mandatów w Dumie. Inna pracownia - FOM - podała, że Jedna Rosja otrzymała mniej głosów - 46 proc.

Oprócz Jednej Rosji do Dumy weszły także Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej (KPFR) Giennadija Ziuganowa, socjalistyczna Sprawiedliwa Rosja Siergieja Mironowa i nacjonalistyczna Liberalno-Demokratyczna Partia Rosji (LDPR) Władimira Żyrinowskiego, czyli te same cztery partie, które dotychczas zasiadały w niższej izbie parlamentu. KPFR uzyskała 19,8 proc. głosów, Sprawiedliwa Rosja - 12,8 proc., a LDPR - 11,4 proc.

Demokratyczne Jabłoko nie przekroczyło 7-procentowego progu wyborczego, uprawniającego do udziału w podziale mandatów - zdobyło tylko 4,2 proc. głosów.

Także zdaniem FOM do Dumy weszły cztery partie, czyli również KPRF (21 proc.), Sprawiedliwa Rosja (14,1 proc.), i LDPR (13,2 proc.).

W 2007 roku Jedna Rosja zgromadziła 64,3 proc. głosów., KPRF - 11,57 proc., LDPR - 8,14 proc. i SR - 7,74 proc.

Policja zatrzymuje protestujących Kilka godzin temu pojawiły się informacje, że policja brutalnie rozpędziła stronników opozycji, którzy w niedzielę wieczorem próbowali zorganizować na Placu Triumfalnym w Moskwie protest przeciwko nieprawomocnym - ich zdaniem - wyborom do Dumy Państwowej

Wśród zatrzymanych są aktywiści liberalnego ruchu Solidarność i radykalnej partii Inna Rosja, w tym przywódca tej ostatniej, były dysydent i pisarz Eduard Limonow. Zatrzymano też liderów dwóch demokratycznych organizacji młodzieżowych - Obrona oraz My, Olega Kozłowskiego i Romana Dobrochotowa. Wielu demonstrantów pobito.

Wcześniej policja zatrzymała w Moskwie w pobliżu Placu Czerwonego co najmniej 12 osób. Wśród zatrzymanych jest Anastazja Udalcowa, żona przywódcy radykalnego Frontu Lewicy Siergieja Udalcowa. Sam Udalcow zatrzymany został wcześniej, gdy zmierzał na tę manifestację.

Podczas rozpraszania uczestników akcji w rejonie Placu Czerwonego policja na krótko zatrzymała też fotoreporterów agencji AP i RIA-Nowosti, a także operatora BBC.

Demonstracje przeciwko wyborom do Dumy zamierzają zorganizować również inne formacje opozycji. Policja otoczyła większość placów w centrum Moskwy. Innych pilnują aktywiści prokremlowskich organizacji młodzieżowych, w tym Naszych i Młodej Gwardii.

Zobacz także: CZY WYBORY W ROSJI SPEŁNIAJĄ DEMOKRATYCZNE STANDARDY. ZOBACZ MATERIAŁ EURONEWS (ang.):

Z różnych zakątków Rosji przez cały dzień napływały doniesienia o przypadkach łamania przepisów wyborczych, w tym o tzw. karuzelach, tj. o wielokrotnym głosowaniu tych samych ludzi wożonych autobusami od jednego lokalu wyborczego do drugiego.

Informowano też o podrzucaniu do urn kart do głosowania, niewpuszczaniu obserwatorów do lokali wyborczych i nielegalnej agitacji. Strony związane z niezależnymi mediami i pozarządowymi organizacjami krytykującymi władze zostały zaatakowane przez hakerów.

Na przestrzeni całej kampanii opozycja oskarżała władze o wykorzystywanie potencjału administracji państwowej w interesie Jednej Rosji i zamiar sfałszowania rezultatów wyborów. Część opozycji wezwała do zbojkotowania głosowania, inna - do skreślenia w kartach wyborczych wszystkich partii, a jeszcze inna - do głosownia na dowolną formację, byle nie na Jedną Rosję.

Od 2000 roku, tj. od objęcia władzy w Rosji przez Putina, żadne wybory w tym kraju nie zostały uznane przez obserwatorów z Zachodu za wolne i demokratyczne. W związku z głosowaniem w całym kraju podjęto nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.

Czytaj więcej o rosyjskiej polityce
[ ( http://static1.money.pl/i/h/10/t116490.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/wybory;w;rosji;wladze;uciszaja;krytyke,126,0,981630.html) Kreml ucisza krytyków? Zabrali laptopa Szefowa niezależnej organizacji zajmującej się monitorowaniem naruszeń prawa wyborczego w Rosji została zatrzymana.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/21/t83733.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/jedna;rosja;namascila;putina;na;prezydenta;rosji,36,0,976932.html) Podjęto decyzję kto zostanie prezydentem Rosji Rządząca partia Jedna Rosja oficjalnie zaproponowała kandydata w wyborach prezydenckich.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/121/t196473.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/partii;putina;grozi;wyborcze;niepowodzenie,48,0,975664.html) Putinowi grozi wyborcze niepowodzenie? Jedna Rosja liczy na utrzymanie większości dwóch trzecich miejsc w Dumie Państwowej, jednak sondaże sugerują inny scenariusz.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)