Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyciek oleju do Wisły - trwa akcja ratownicza

0
Podziel się:

250 strażaków walczy z plamą oleju, który wyciekł z uszkodzonego rurociągu.

Wyciek oleju do Wisły - trwa akcja ratownicza
(PAP/Wojtek Szabelski)

ac">fot: PAP/Wojtek Szabelskifot: PAP/Wojtek Szabelski[ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://www.money.pl/galeria/torun;wyciek;ropy,galeria,386,0.html)*250 strażaków walczy z plamą oleju, który wyciekł do Wisły koło Włocławka z uszkodzonego rurociągu. *

Przypuszczalnie przyczyną wycieku paliwa była awaria rurociągu Przedsiębiorstwa Eksploatacji Rurociągów Naftowych "Przyjaźń", do którego doszło w poniedziałek wieczorem. Ze wstępnych ustaleń wynika, iż do rzeki wyciekło około 40 metrów sześciennych oleju opałowego.

Struga zanieczyszczeń została zauważona kilkanaście kilometrów od Włocławka w rejonie Nieszawy, a późnym wieczorem dotarła do Torunia.

"Kilka godzin po odkryciu wycieku w centrum Torunia strażacy zamontowali dwie zapory sorbcyjne, które częściowo przegradzają rzekę. W nocy i rano ustawiono zapory przy obu brzegach rzeki w Bydgoszczy-Fordonie. Do przegrodzenia rzeki wykorzystano tam też dwie barki" - poinformował rzecznik komendanta głównego Państwowej Straży Pożarnej Paweł Frątczak.

Duże plamy i strużki oleju we wtorek rano dotarły do Bydgoszczy-Fordonu. Strażacy przy zaporach zbierają substancję wraz z wodą, a następnie oddzielają je w separatorach. Część oleju ze środka rzeki jednak płynie dalej i niewykluczone, że później strażacy będą musieli się przenieść w dół rzeki.

W okolicach Włocławka na rzece praktycznie nie ma oleju, a w Toruniu jest widoczny głównie w zakolach i szuwarach. Na skażonym odcinku Wisły nie zaobserwowano śniętych ryb.
_ W akcji ratowniczej udział bierze 250 strażaków z sześciu województw, wyspecjalizowanych w ratownictwie chemicznym. . _W celu ułatwienia działań strażaków ograniczono do minimum zrzut wody na zaporze we Włocławku.

Strażacy zapewniają, że skażenie nie zagraża ujęciom wody pitnej dla dużych miast, gdyż Toruń czerpie ją z Drwęcy, a Bydgoszcz korzysta z ujęć na Brdzie i ze studni głębinowych.

Na miejscu zdarzenia, w okolicach Włocławka, pracują wciąż specjalistyczne służby PERN, które dokładnie lokalizują miejsce wycieku. Zarząd spółki powołał specjalną komisję, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

"Do awarii doszło prawdopodobnie w korycie Wisły, w miejscu, gdzie występuje silny nurt. Działania są utrudnione. Mamy nadzieje, że miejsce wycieku zostanie szybko zlokalizowane" - powiedział Zalewski. Zapewnił, iż rurociągiem, w którym doszło do wycieku, nie jest obecnie tłoczone paliwo.

| Do wycieku paliwa doszło na odcinku rurociągu PERN biegnącego z Płocka do Nowej Wsi Wielkiej k. Bydgoszczy i dalej do Rejowca. W miejscu wycieku magistrala biegnie pod dnem Wisły. |
| --- |

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)