Gorzowskie struktury PO zostaną rozwiązane - poinformował PAP w środę sekretarz generalny partii Andrzej Wyrobiec. W trybie natychmiastowym ma się zebrać zarząd regionu, który rozwiąże strukturę powiatową i wszystkie koła PO na tym terenie oraz powoła komisarza.
Ma to związek ze sprawą tzw. martwych dusz, czyli zapisywania ludzi do lubuskiej PO bez ich wiedzy.
"Zarekomendowałem przewodniczącej regionu lubuskiego pani Bożennie Bukiewicz zwołanie w trybie natychmiastowym zarządu regionu i rozwiązanie gorzowskiej struktury powiatowej oraz wszystkich kół Platformy z terenu Gorzowa Wielkopolskiego oraz powołanie komisarza, który odpowiedzialny będzie za zebranie całej dokumentacji znajdującej się w tych strukturach, analizę tej dokumentacji i przekazanie jej oryginałów do organów ścigania prowadzących postępowanie w sprawie" - poinformował PAP Wyrobiec.
Środowa "Rzeczpospolita" napisała, że do lubuskiej PO zapisywano ludzi bez ich wiedzy. Śledztwo w tej sprawie wszczęła prokuratura. Jak relacjonuje gazeta, wszystko zaczęło się od mieszkanki Gorzowa Doroty P., która w marcu otrzymała pismo z PO, że od roku nie płaci składek członkowskich i zostaje wykreślona z partii. Tyle tylko, że ona się nigdy do Platformy nie zapisywała. Kobieta zawiadomiła prokuraturę, a ta wszczęła śledztwo w sprawie fałszowania dokumentów.
"Rzeczpospolita" sugeruje, że nagły przypływ członków PO, mógł mieć związek z walką o władzę w regionie, w której rywalizowało dwoje posłów: Bożenna Bukiewicz z Zielonej Góry i Witold Pahl z Gorzowa.
O rozwiązaniu struktur jako pierwsze poinformowało RMF FM. (PAP)
(Planujemy kontynuację tematu)
laz/ son/ jra/
