Wystawa poświęcona kultowi Matki Boskiej w średniowiecznym Gdańsku otwarta zostanie w czwartek w miejscowym Muzeum Archeologicznym. Ekspozycja zgromadzi 120 przedmiotów wykopanych w centrum miasta przez archeologów w ostatnich dwóch dekadach.
"Główny trzon wystawy stanowić będą pamiątki z wypraw mieszkańców Gdańska do sanktuariów maryjnych w całej Europie - z terenu Niemiec, Francji, czy Hiszpanii. Są wśród nich przyszywane do ubrania plakietki pielgrzymkowe z wizerunkiem Matki Boskiej, wykonane ze stopu cyny z ołowiem. Gdańscy pątnicy przywozili też do domów m.in. dzwonki i ampułki na wodę z cudownych źródeł" - powiedziała w środę PAP kurator wystawy Ewa Trawicka.
Na wystawie zatytułowanej "Archeologiczne świadectwa kultu maryjnego w średniowiecznym Gdańsku" znajdą się także przedmioty codziennego użytku opatrzone w inskrypcje maryjne.
"Dziś to może dziwić, ale w tamtych czasach przedstawienia Matki Boskiej pojawiały np. na dzbanach, okuciach od pasków, czy talerzach. Niezwykle popularna była też biżuteria z elementami maryjnymi" - wyjaśniła Trawicka.
Kurator wystawy nadmieniła, że pierwszym poświadczonym źródłowo przejawem kultu maryjnego w Gdańsku była budowa około połowy XII w. kościoła grodowego pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny. Z tego jednak okresu oraz kolejnego stulecia brak archeologicznych znalezisk. Pierwsze zabytki maryjne odkryte w Gdańsku pochodzą z około połowy XIV wieku, a znaczne zwiększenie ich liczby przypada na XV i początek XVI wieku.
Kurator wystawy przypomniała, że kult maryjny w Gdańsku w dużej mierze rozwijał się dzięki obecności na Pomorzu Zakonu Krzyżackiego.
"Na początku XVI wieku wraz z nadejściem reformacji kult Matki Boskiej w Gdańsku zanika. Bywało, że proces ten przebiegał w gwałtowny sposób. Świadectwem tego są figurki maryjne pozbawione głowy znalezione przez archeologów w dołach kloacznych" - wyjaśniła Trawicka.
Wystawa w Muzeum Archeologicznym w Gdańsku potrwa do 31 grudnia. (PAP)
rop/ ls/
