Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wystawa "Polacy z wyboru" w stołecznym Domu Spotkań z Historią

0
Podziel się:

Fragmenty najstarszej fotograficznej panoramy Warszawy z 1857 roku
wykonanej przez Karola Beyera oraz fotografie Karola Brandla ukazujące miasto w II połowie XIX
wieku można m.in. zobaczyć na wystawie "Polacy z wyboru" czynnej od wtorku w stołecznym Domu
Spotkań z Historią.

Fragmenty najstarszej fotograficznej panoramy Warszawy z 1857 roku wykonanej przez Karola Beyera oraz fotografie Karola Brandla ukazujące miasto w II połowie XIX wieku można m.in. zobaczyć na wystawie "Polacy z wyboru" czynnej od wtorku w stołecznym Domu Spotkań z Historią.

Fotografie i dokumenty pokazane na ekspozycji "Polacy z wyboru. Rodziny pochodzenia niemieckiego w Warszawie w XIX i XX wieku" pochodzące z warszawskich muzeów, archiwów, a przede wszystkim ze zbiorów rodzinnych i w większości prezentowane po raz pierwszy, przedstawiają dzieje społeczności pochodzenia niemieckiego w Warszawie w XIX i XX wieku.

Na wystawie nie brak unikatowych dokumentów, takich jak dyplom majstra Adolfa Strausa z XIX wieku po rosyjsku, polsku i niemiecku; zaświadczenie z 1926 roku z podpisem pierwszego dyrektora Polskiego Radia Zygmunta Jaxy-Chamca o zatrudnieniu w Polskim Radiu Władysława Liebelta czy listy polskich żołnierzy, przedstawicieli prezentowanych rodzin, z niemieckich obozów jenieckich z czasów II wojny światowej.

Niemcy byli obecni w Warszawie od początków istnienia miasta, a ich migracja nasiliła się w wieku XVIII (gdy na polskim tronie zasiadali Wettynowie) i XIX. W Warszawie - inaczej niż w Łodzi czy Katowicach, gdzie do 1945 roku istniała zwarta i zorganizowana mniejszość niemiecka - przybysze z Niemiec szybko wtapiali się w społeczeństwo polskie i stawali się warszawiakami.

Wystawa przedstawia wkład imigrantów pochodzenia niemieckiego w rozwój architektury, przemysłu, nauki i kultury stolicy oraz śledzi proces stopniowej i dobrowolnej asymilacji rodzin. Nie tylko oddawały one zasługi miastu codzienną pracą, lecz także wykazały się solidarnością z polskimi dążeniami narodowymi walcząc o niepodległość Rzeczpospolitej w I wojnie światowej, podczas okupacji i Powstania Warszawskiego.

"Od początków istnienia miasta, od XIV wieku przybywali tu Niemcy, zostawali tutaj i zakochiwali się w Warszawie. Osiedli się tutaj i żenili, wtapiając się w społeczność, co więcej byli za tę Warszawę gotowi nawet ginąć podczas I czy II wojny. Warszawa przez stulecia była miastem wielokulturowym, w którym pokojowo żyły różne narodowości. Wystawa przypomina o tych zapomnianych kartach jej historii" - mówił podczas wernisażu kurator wystawy Tomasz Markiewicz.

Pierwsza część ekspozycji prezentuje rodziny najdawniej przybyłe do Warszawy: Fukierów, Libeltów, Rode i Strausów. Za najstarszy z tych rodów uznaje się Fukierów, których protoplasta Jerzy Fugger osiadł w Warszawie już w 1515 roku. Od 1810 roku Fukierowie posiadali kamienicę na Rynku Starego Miasta ze słynną winiarnią i jednym z najstarszych na świecie składów win. Ostatni z rodu Henryk Maria Fukier zmarł w 1959 roku. Z kolei ród Strausów wywodzi się od szatnego dworu króla Stanisława Augusta Poniatowskiego Krystiana Bogumiła Strausa, którego potomkowie do dziś mieszkają w Warszawie. Podobnie jak przedstawiciele rodów Libeltów i Rode.

Kolejny rozdział ekspozycji pokazuje wybranych przedstawicieli innych profesji: architektów (Efraim Schroeger, Jan Chrystian Schuch, Szymon Bogumił Zug, Jan Fryderyk Heurich, Stefan Szyller), malarzy (Zygmunt Vogel, Józef Brandt, Wojciech Gerson), artystów sceny i muzyków (Józef Elsner, siostry Straus), naukowców (Oskar Kolberg, Samuel Bogumił Linde, Joachim Lelewel), prekursorów polskiej fotografii (Karol Beyer, Konrad Brandel), duchownych (pastor Leopold Otto, bp Juliusz Bursche) oraz wojskowych i działaczy niepodległościowych (Romuald Traugutt, Edward Juergens, płk Ignacy Boerner, gen. Gustaw Orlicz-Dreszer, gen. Władysław Anders).

W części trzeciej przedstawiono warszawskie rody przemysłowe, w tym tak znane jak Wedlowie - właściciele fabryki czekolady i słodyczy, Hennebergowie i Wernerowie - reprezentanci branży metalowej, Spiessowie i Klawe - farmaceuci, Ulrichowie -ogrodnicy, Schiele - browarnicy, Gebethnerowie - księgarze, wydawcy i sportowcy. Zaprezentowano także fotografie przybliżające rodziny Kerntopfów - wytwórców fortepianów i mecenasów kultury, Werniców - wytwórców instrumentów muzycznych, Weiglów - garbarzy oraz Palów - właścicieli fabryki chemicznej "Dobrolin".

Ekspozycję kończy część poświęcona wojennym losom rodzin pochodzenia niemieckiego, których przedstawiciele aktywnie włączali się w walkę w kampanii wrześniowej, w konspiracji oraz w Powstaniu Warszawskim, za co trafiali do więzień, a czasem oddawali nawet życie.

Wystawie towarzyszą wyświetlane na ekranach filmowe zapisy rozmów z mieszkającymi nadal w stolicy potomkami niemieckich rodów.

Wystawa "Polacy z wyboru. Rodziny pochodzenia niemieckiego w Warszawie w XIX i XX wieku" będzie czynna do 28 marca. (PAP)

akn/ abe/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)