Zespoły z ośmiu krajów wystąpią w ramach XXII Międzynarodowego Studenckiego Festiwalu Folklorystycznego. Do niedzieli artyści odwiedzą kilka miast woj. śląskiego, prezentując różnorodną kulturę. Festiwal od 30 lat współorganizuje Uniwersytet Śląski w Katowicach.
"Takie spotkanie, gdzie jesteśmy świadkami prezentacji kultur i różnorodności zwyczajów wielu różnych narodów, jest jednym z elementów konstytutywnych każdego uniwersytetu (...). Przecież uniwersytet to uniwersum - myślenie o społeczności całego świata" - podkreślił na poniedziałkowej konferencji prasowej rektor uczelni prof. Wiesław Banyś.
Jak zaznaczył, w organizacji takich imprez chodzi przede wszystkim o pielęgnację różnorodności. Na poniedziałkowej konferencji prasowej zaprezentowała się część uczestników festiwalu, m.in. zespoły z Indonezji, Niemiec, Rosji i Turcji.
XXII Międzynarodowy Studencki Festiwal Folklorystyczny potrwa do niedzieli. Artyści wystąpią m.in. w Cieszynie, Katowicach, Chorzowie i Sosnowcu. Już w miniony weekend zespoły wystąpiły na Rynku w Krakowie, w Siemianowicach Śląskich i Żorach.
"Każdego roku ogląda nas około 25 tys. mieszkańców regionu. Mamy ogromną oglądalność jak na tego rodzaju kulturę"- powiedziała na konferencji dyrektor festiwalu Barbara Uracz.
Po raz pierwszy festiwal odbył się w 1979 r. Na zaproszenie zespołu "Katowice" - który do dzisiaj jest gospodarzem festiwalu - zjechali wówczas na Śląsk młodzi tancerze z najróżniejszych zakątków świata. Wkrótce impreza weszła na stałe do kalendarza imprez w regionie, stając się ważnym wydarzeniem kulturalnym.
Początkowo festiwal odbywał się w latach nieparzystych. Od 1999 jest imprezą coroczną. W organizację festiwalu zaangażowane są: Uniwersytet Śląski, Stowarzyszenie Kultury i Folkloru Ziem Polskich Patria oraz miasta, w których odbywają się koncerty. (PAP)
kon/ hes/ jbr/
