Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabieg zmniejszający ryzyko udaru mózgu we wrocławskim szpitalu

0
Podziel się:

Nowy zabieg leczniczy, zmniejszający ryzyko powstania udaru mózgu u osób z
migotaniem przedsionków, przeprowadzili lekarze z Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. To
pierwszy tego typu zabieg przeprowadzony na Dolnym Śląsku.

Nowy zabieg leczniczy, zmniejszający ryzyko powstania udaru mózgu u osób z migotaniem przedsionków, przeprowadzili lekarze z Wojskowego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. To pierwszy tego typu zabieg przeprowadzony na Dolnym Śląsku.

Jak przypomniał w czwartek na konferencji prasowej kardiolog dr Artur Fuglewicz, migotanie przedsionków stanowi jedną z najczęściej stwierdzanych arytmii, zwłaszcza u osób starszych, a w Polsce na tę przypadłość może cierpieć ok. 300 tys. osób.

Najgroźniejszym powikłaniem migotania przedsionków jest udar mózgu, a ryzyko jego powstania wynika m.in. z tworzenia się niewielkich skrzeplin w nieprawidłowo kurczącym się przedsionku serca. Skrzepliny powstają najczęściej w lewym przedsionku, w tzw. uszku lewego przedsionka.

"Tradycyjną metodą ochrony przed udarem u osób z migotaniem przedsionków jest stosowanie leków przeciwkrzepliwych, które rozrzedzają krew i mają zapobiegać powstawaniu skrzeplin. Niestety związane jest to z koniecznością regularnych badań laboratoryjnych, a wśród części chorych może spowodować także powikłania krwotoczne" - tłumaczył Fuglewicz.

Nowa metoda ochrony przed tworzeniem się skrzepów jest skierowana przede wszystkim do pacjentów, u których występuje m.in. ryzyko krwawienia i polega na zamknięciu tzw. uszka lewego przedsionka za pomocą specjalnej zatyczki w kształcie dwóch dysków, która już na zawsze pozostaje w sercu.

"Nowa metoda nie wymaga rozcinania klatki piersiowej. Wykonywana jest poprzez nakłucie naczyń w pachwinie i wprowadzenie cewnika, na końcu którego znajduje się zatyczka. Metoda ta jest równie skuteczna, jak tradycyjne leczenie przeciwkrzepliwe, które po zabiegu nie musi być dłużej stosowane" - zaznaczył kardiolog.

Stanisław Łopatowski, które przeszedł zabieg we wrocławskim szpitalu, w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że cztery dni po operacji mógł już normalnie funkcjonować. "Czuję duży komfort psychiczny, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie eliminuje to całkowicie ryzyka wystąpienia udaru mózgu" - wyznał.

Zabieg trwa ok. 1 godziny, jego koszt to ok. 25 tys. zł, jest refundowany przez NFZ.

Wojskowy Szpital Kliniczny we Wrocławiu jest pierwszą placówką na Dolnym Śląsku, w którym przeprowadzono tego typu operację. W Polsce jest w sumie 6 ośrodków implantujących podobne urządzenia, a w całym kraju wykonano do tej pory ponad 20 takich operacji.(PAP)

mic/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)