Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zabójca skazany dzięki współpracy śledczych z Polski i W. Brytanii

0
Podziel się:

Brytyjski sąd skazał na dożywocie Litwina za zabójstwo byłej
żony; obciążające go dowody udało się zebrać dzięki współpracy śledczych z Polski i Wielkiej
Brytanii - poinformował we wtorek PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.

Brytyjski sąd skazał na dożywocie Litwina za zabójstwo byłej żony; obciążające go dowody udało się zebrać dzięki współpracy śledczych z Polski i Wielkiej Brytanii - poinformował we wtorek PAP rzecznik lubuskiej policji Sławomir Konieczny.

Zwłoki zamordowanej odnaleziono pod koniec października ub. roku w lesie niedaleko Lutola Suchego w Lubuskiem. Na prowizoryczny grób w lesie natknęli się grzybiarze. Nagie zwłoki były w stanie rozkładu, nie znaleziono przy nich żadnych przedmiotów mogących pomóc w ustaleniu tożsamości ofiary.

Policjanci i prokuratorzy z Międzyrzecza (Lubuskie) przesłali wyniki badań DNA do innych krajów. Po pewnym czasie skontaktowali się z nimi angielscy policjanci prowadzący śledztwo ws. zaginięcia 29-letniej Litwinki, która mogła zostać zamordowana. Okazało się, że kod DNA należał do niej.

Angielscy śledczy ustali, że w połowie sierpnia 2011 roku 47-letni Rimas V. uprowadził swoją byłą żonę w miejscowości Paterborough, a następnie udusił ją i przewiózł busem na teren Polski. Ciało ukrył w lesie w okolicach Lutola Suchego, niedaleko międzynarodowej trasy nr 92 (Poznań - Świecko).

Wśród dowodów obciążających mężczyznę znalazło się m.in. nagranie z miejskiego monitoringu, na którym widać, jak siłą prowadzi kobietę do samochodu, a także zarejestrowany przez GPS w jego aucie zapis trasy, którą potem pokonał.

"To w połączeniu z analizami próbek DNA pozwoliło skutecznie oskarżyć o zabójstwo Rimasa V. - byłego męża zamordowanej kobiety. Kilka dni temu brytyjski sąd skazał go na dożywocie" - powiedział PAP Konieczny. (PAP)

mmd/ abr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)