Pierwsi pacjenci zostali przyjęci we wtorek w nowym budynku Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Obiekt o powierzchni ok. 12 tys. m kw. zostanie oficjalnie otwarty 2 czerwca.
Jak zapewniają zabrzańscy specjaliści, uruchomienie nowego budynku nie oznacza przeniesienia działalności placówki ze starego, ciasnego obiektu A - zaadaptowanego przed 40 laty z przychodni zdrowia. Będzie to kolejny jej element uzupełniający i częściowo rozwijający jego działalność.
"Otwiera się szpital, który spełnia nasze marzenia, również marzenia prof. Religi" - mówił 12 kwietnia podczas podsumowania ubiegłego roku działającej w Zabrzu Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii szef śląskiego centrum prof. Marian Zembala.
W budynku B, położonym kilkadziesiąt metrów obok pierwszego obiektu, zorganizowano siedzibę wieloprofilowego ośrodka intensywnej opieki sercowo-naczyniowej. Idea tego ośrodka zakłada objęcie chorego z miażdżycą kompleksową opieką - przez połączone siły kardiochirurga, kardiologa inwazyjnego, chirurga naczyniowego i angiologa.
W ramach tej koncepcji w nowym obiekcie przewidziano: oddział kardiologiczno-angiologiczny zajmujący się diagnostyką i terapią schorzeń sercowych i naczyniowych, oddział kardiochirurgii, chirurgii naczyniowej i wewnątrznaczyniowej, pracownię hemodynamiki, a także oddział ciężkiej niewydolności krążeniowo-oddechowej z 14 stanowiskami.
Na potrzeby leczenia inwazyjnego w budynku B powstał m.in. blok operacyjny z dwiema salami, w tym jedną hybrydową z angiografem, gdzie pacjenta mogą wspólnie operować lekarze różnych specjalności.
Do nowego obiektu przenoszony jest zespół przychodni Śląskiego Centrum Chorób Serca, w których odbywają się konsultacje kardiologiczne i kardiochirurgiczne pacjentów ze Śląska i całej Polski. Dotąd przychodnie działały w zaadaptowanych barakach, postawionych wiele lat temu dla robotników budujących szpital.
W pomieszczeniach nowego obiektu - obok oddziałów i przychodni - zaplanowano też m.in.: zespół specjalistycznych laboratoriów, część ekonomiczno-administracyjną, ośrodek naukowo-dydaktyczny centrum szkoleniowe medycyny ratunkowej i nowoczesne audytorium na 85 osób. Urządzono ekumeniczną kaplicę, a na zewnątrz - patio.
W projekcie założono, że w utworzonym w nowym budynku oddziale kardiologiczno-angiologicznym będzie można leczyć ok. 3 tys. chorych rocznie, w oddziale kardiochirurgii - ok. 1,5 tys. osób. Budynek A umożliwia leczenie ok. 11 tys. chorych rocznie, nowy obiekt zwiększy więc możliwości ośrodka o blisko połowę. Rozbudowany zespół poradni przyjmie ponad 50 tys. pacjentów rocznie.
Przy projektowaniu obiektu B oraz planowaniu jego wyposażenia architekci i specjaliści śląskiej placówki uwzględniali sprawdzone rozwiązania obiektów m.in. w Lipsku, Dreźnie, Maastricht czy też podwarszawskim Aninie.
Jak poinformował Zembala, metr kwadratowy nowego wysokospecjalistycznego budynku kosztował 5,9 tys. zł. Dotacja ministerstwa zdrowia - możliwa dzięki realizowanemu w Zabrzu programowi przeszczepu płuc - wyniosła ok. 24,5 mln zł. Urząd marszałkowski przekazał ok. 9 mln zł, środki unijne - zawierające m.in. dwa granty po 10 mln zł na sfinansowanie aparatury medycznej - pokryły ok. 30 proc. inwestycji.
Inne środki pochodzą z grantu naukowego na rozwój komórek macierzystych, grantu rozwojowego ministerstwa nauki na leczenie hybrydowe. Pozostała część to środki własne centrum.
Po uruchomieniu budynku B kierownictwo placówki chce rozpocząć planowanie kolejnej inwestycji - budynku C na potrzeby ośrodka transplantacji serca i płuc u dorosłych i dzieci.(PAP)
mtb/ hes/
