Jedna obwodowa komisja wyborcza w Wolinie (Zachodniopomorskie) w niedzielę liczy powtórnie głosy oddane przez mieszkańców miasta w wyborach Rady Miejskiej w listopadzie ubr. Postanowienie o przeliczeniu głosów podjął w połowie stycznia Sąd Okręgowy w Szczecinie, po proteście wyborczym.
Jak powiedział PAP dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Szczecinie Waldemar Gorzycki, podczas ostatnich wyborów samorządowych w komisji tej doszło do nieprawidłowości. M.in. głosy liczyli mężowie zaufania, co jest niedopuszczalne. Protest w tej sprawie zgłosił jeden z lokalnych komitetów wyborczych.
Zgodnie z postanowieniem sądu, mandaty utraciło pięciu radnych, w tym przewodniczący i wiceprzewodniczący rady miasta.
Jak wyjaśnił Gorzycki, przeliczone po raz drugi głosy będą zsumowane z wynikami drugiej komisji z tego okręgu i zostanie ustalona na nowo lista radnych. Wyniki głosowania mają być znane jeszcze w niedzielę.
Członkowie komisji, w tym samym składzie co jesienią ubr., mają do przeliczenia nieco ponad 900 głosów. Paczkę z głosami wydano im z depozytu w Urzędzie Miasta w Wolinie. Paczka była naruszona. O sprawie powiadomiono policję - powiedział PAP sekretarz Rady Miasta w Wolinie Stanisław Łaszcz.
W takim przypadku liczenie głosów jest ważne. Może jednak w tej sprawie wpłynąć protest wyborczy. Wówczas decyzja będzie należeć do sądu - zaznaczył Gorzycki.
Na poniedziałek została zwołana sesja Rady Miasta, która tego samego dnia ma zaprzysiąc nowych radnych i dokonać wyboru przewodniczących.
Rada w nowym składzie będzie też musiała zająć się kwestią mandatu burmistrza miasta, który nie złożył w terminie jednego z wymaganych oświadczeń majątkowych. (PAP)
epr/ woj/