Dwie zachodniopomorskie miejscowości Gryfino i Trzebież mają problemy z ogrzewaniem i prądem. W pierwszej doszło do poważnej awarii sieci ciepłowniczej, w drugiej - nie ma prądu. Prawdopodobnie przyczynami obu awarii są mróz i opady śniegu - poinformowano PAP w Wojewódzkim Centrum Zarządzania Kryzysowego w Szczecinie.
Jak powiedział Grzegorz Gwiazda z Centrum, w Gryfinie pękła rura ciepłownicza pod jedną z ulic. Całe miasto zostało pozbawione ogrzewania i ciepłej wody. Ogrzewania nie ma m.in. w szpitalach i szkołach. Władze miasta zaapelowały do rodziców, by odebrali dzieci ze szkół. Nie ma potrzeby ewakuacji pacjentów - dodał Gwiazda.
Trwa usuwanie awarii. Prawdopodobnie mieszkańcy Gryfina będą mieli ciepło w domach późnym wieczorem w piątek.
Awarii sieci ciepłowniczej towarzyszyła awaria linii telefonicznej. Prawdopodobnie woda z pękniętej rury zalała kable telefoniczne. W całym mieście zamilkły telefony, nie można było się dodzwonić nawet na numery alarmowe. Jak zapewnia Gwiazda - telefony już działają.
Natomiast w Trzebieży złamał się słup sieci energetycznej. Prądu zostało pozbawionych 800 mieszkańców tej miejscowości. (PAP)
epr/ bno/ gma/