Pośrednicy zrzeszeni w Zachodniopomorskim Stowarzyszeniu Pośredników Obrotu Nieruchomościami sprzeciwiają się propozycji resortu sprawiedliwości dotyczącej deregulacji ich zawodu. Apelują do strony rządowej o konsultacje.
Jak podkreślali we wtorek w Szczecinie przedstawiciele Stowarzyszenia, otwarcie zawodu pośrednika będzie skutkowało m.in. obniżeniem jakości usług świadczonych klientom biur nieruchomości.
"Licencjonowany pośrednik to gwarancja bezpieczeństwa transakcji. W handlu nieruchomościami nie chodzi jedynie o pokazanie adresu, ale pomoc często w sprawach wymagających stosownej wiedzy" - przekonywała Aneta Remisiewicz ze Stowarzyszenia.
Zdaniem pośredników otwarcie rynku handlu nieruchomościami dla ludzi bez licencji to droga do szeregu nieprawidłowości. "Możemy się spodziewać, że pojawią się w branży oszuści, którzy nierzadko będą decydować o oszczędnościach całego życia wielu ludzi" - podkreślał prezes Stowarzyszenia Dariusz Juszczyński. Nie boimy się o swoją pracę, ale głównie o spadek jakości handlu na rynku nieruchomościami - dodał.
Jak podkreślali pośrednicy, oczekują od strony rządowej rozmów na temat rozwiązań ustawodawczych dotyczących ich zawodu. Według nich dotychczas rząd nie przeprowadził stosownych konsultacji w tej sprawie. Zapowiedzieli, że będą zbierać podpisy pod petycją do rządu w sprawie podjęcia z nimi takich rozmów.
W ubiegły weekend minister sprawiedliwości Jarosław Gowin zaprezentował transzę pierwszych 49 zawodów regulowanych (z ogólnej liczby 380), do których dostęp ma zostać ułatwiony lub całkowicie otwarty. Dalsze plany obejmują deregulację państwowych wymogów dostępu do kolejnych około 200 profesji. Mają być dwie transze, liczące po około sto zawodów: pierwszą resort chce przedstawić do końca lipca, a drugą - do końca listopada.
W przypadku pośredników w obrocie nieruchomościami resort chce zlikwidować licencje zawodowe i znieść wymóg posiadania wyższego wykształcenia, studiów podyplomowych i praktyki zawodowej. Jedynymi wymogami wpisu do rejestru pozostanie niekaralność i pełna zdolność do czynności prawnych.
Obecnie przyszły pośrednik musi m.in. posiadać pełną zdolność do czynności prawnych i nie może być karany. Kandydat do zawodu musi skończyć studia wyższe, a następnie podyplomowe pośrednictwa w obrocie nieruchomościami. Obowiązują go też praktyki zawodowe. Trwają one pół roku, nie krócej niż 200 godzin.
W Zachodniopomorskiem działa ok. 200 biur nieruchomości, licencje pośredników ma ok. 500 osób. W branży tej pracuje ok. 1 tys. osób. (PAP)
epr/ abr/ gma/
