Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zachodniopomorskie: Strażak: budynek płonął jak pochodnia

0
Podziel się:

Budynek hotelu socjalnego w Kamieniu
Pomorskim, w którym w poniedziałek w nocy wybuchł pożar, płonął
jak pochodnia - relacjonował PAP jeden ze strażaków. Zdaniem
inspektora nadzoru budowlanego Józefa Pakusińskiego pożar mógł się
szybko rozprzestrzeniać, bo w budynku było dużo mebli i ubrań.

Budynek hotelu socjalnego w Kamieniu Pomorskim, w którym w poniedziałek w nocy wybuchł pożar, płonął jak pochodnia - relacjonował PAP jeden ze strażaków. Zdaniem inspektora nadzoru budowlanego Józefa Pakusińskiego pożar mógł się szybko rozprzestrzeniać, bo w budynku było dużo mebli i ubrań.

Powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Kamieniu Pomorskim Józef Pakusiński, który przyjechał na miejsce pożaru, powiedział PAP, że budynek został zbudowany na początku lat 70. i służył jako hotel robotniczy, a później jako budynek socjalny.

Parter hotelu był żelbetonowy, a nad nim 2 piętra zbudowane z lekkich ścianek na konstrukcji metalowej. Nie wiadomo czym były wypełnione te ściany. Pożar mógł się szybko rozprzestrzeniać, ponieważ w hotelu było dużo mebli i odzieży - dodał inspektor.

Pakusiński zaznaczył, że nie słyszał, żeby budynek był w złym stanie technicznym. Dodał, że budynek nie był kontrolowany, ponieważ nadzór nie ma takiego obowiązku, jeśli nie ma zgłoszenia.

Daniel Kowaliński ze straży pożarnej w Kamieniu Pomorskim, który przyjechał na miejsce 10 minut po sygnale o pożarze, powiedział PAP, że "budynek płonął jak pochodnia". "80 proc. budynku było w ogniu" - zaznaczył.

"Panował totalny chaos, ludzie wyskakiwali w płonących ubraniach" - relacjonowała z kolei kobieta, świadek pożaru, która była na miejscu o godz. 1 w nocy. Inni świadkowie mówili zaś, że słychać było krzyk ludzi; podczas powiewów wiatru czuć było swąd spalonych ciał.

Zdaniem świadków, akcja strażacka była źle zorganizowana, brakowało też wody w hydrantach.

Po pożarze dolna część budynku zachowała się, zawalił się dach, dwa górne piętra hotelu są pozbawione ścian; widać szczątki mebli, odzieży, wyposażenia.

Pozostałości hotelu są cały czas dogaszane, polewane wodą z dwóch dźwigów, a w środku strażacy przeszukują zgliszcza.

"Mam nadzieję, że nikogo już nie znajdziemy" - powiedział PAP Kowaliński.

Według dotychczasowych danych straży pożarnej w wyniku pożaru w Kamieniu Pomorskim życie straciło 21 osób.(PAP)

szf/ rda/ ura/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)