725 km nowej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej - to bilans zakończonych właśnie inwestycji w powiecie kołobrzeskim (Zachodniopomorskie), zrealizowanych przy pomocy pieniędzy z Unii Europejskiej. Prace kosztowały w sumie 66,6 mln euro.
Powstająca w ramach projektu "Zintegrowana gospodarka wodno-ściekowa w dorzeczu Parsęty" sieć kanalizacyjna i wodociągowa jest - po Warszawie i Szczecinie - największą tego typu inwestycją w Polsce. Prace są prowadzone w trzech powiatach: białogardzkim, kołobrzeskim i szczecineckim. Cały projekt wart jest 259,7 mln euro, a unijna dotacja to 216,5 mln euro.
W piątek na konferencji prasowej przewodniczący Związku Miast i Gmin Dorzecza Parsęty Waldemar Miśko powiedział, że na terenie 8 gmin powiatu kołobrzeskiego powstało: 276 km sieci wodociągowej, 449 km sieci kanalizacyjnej oraz zmodernizowano 10 stacji uzdatniania wody i 600 przepompowni ścieków.
Szefowa Miejskich Wodociągów i Kanalizacji w Kołobrzegu Wioletta Dymecka zapowiedziała, że wszystkie faktury przedstawione przez wykonawców prac będą zapłacone do 15 grudnia br.
W całym projekcie uczestniczą 22 gminy, w których mieszka 250 tys. ludzi. W powiecie szczecineckim inwestycje finansowane są z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, a w dwóch pozostałych - z Funduszu Spójności.
W dorzeczu Parsęty powinno powstać w sumie 1,38 tys. km sieci kanalizacyjnej, 955 km sieci wodociągowej, 1 tys. 176 pompowni i dwie nowe oczyszczalnie ścieków; 10 kolejnych ma być zmodernizowanych. Po zakończeniu inwestycji zanieczyszczenie ścieków odprowadzanych do rzek i jezior ma być trzykrotne mniejsze. Dostęp do kanalizacji będzie miało 92,7 proc. mieszkańców objętych projektem (o 21,7 proc. więcej niż obecnie); jeśli chodzi o wodociągi, to będzie to 92,7 proc. (wzrost o 2,7 proc.).
W powiecie białogardzkim prace powinny zakończyć się 31 grudnia 2010 r. Do końca października wykonano tam 89,5 proc. zaplanowanych robót. Miśko liczy, że inwestycja zakończy się w terminie.
Datę zamknięcia projektu w powiecie szczecineckim wyznaczono na 31 grudnia 2012 r. Ponieważ już teraz prace są zaawansowane w 71 proc., to - według Miśki - jest realna szansa na zakończenie inwestycji już w przyszłym roku. (PAP)
sibi/ pad/
