Dwaj kolejni zawodowi wojskowi usłyszeli zarzuty w sprawie śmiertelnego postrzelenia w ubiegłym roku na poligonie w Wicku Morskim (Zachodniopomorskie) szeregowego z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej i zranienia trzech innych żołnierzy.
Poinformował o tym PAP w środę PAP mjr Marek Majewski, rzecznik Wojskowej Prokuratury Garnizonowej w Gdyni (Pomorskie), która prowadzi śledztwo w tej sprawie.
O doprowadzenie do wypadku przez niedopełnienie obowiązków podejrzanych jest obecnie pięciu zawodowych wojskowych - ppłk. Zbigniew S., kpt. Marek M., por. Mariusz M. i st. kpr. Krzysztof Ż. z 17. Wielkopolskiej Brygady Zmechanizowanej w Międzyrzeczu, oraz chor. Paweł J. z Centralnego Poligonu Sił Powietrznych w Ustce. Wszystkim grozi do trzech lat więzienia.
Wojskowa prokuratura - jak powiedział mjr Majewski - zarzuciła im, że dopuścili do załadowania ostrą amunicją dwóch artyleryjskich zestawów przeciwlotniczych poza terenem stanowiska ogniowego, co doprowadziło do oddania z jednego z działek niekontrolowanego strzału w kierunku drugiego działka. W efekcie jeden żołnierz zginął, a trzech zostało rannych.
Śledztwo w sprawie wypadku trwa. Prokuratura oczekuje obecnie na uzupełniającą opinię biegłych.
Do wypadku doszło 16 października ub.r. w czasie przygotowań do nocnego strzelania przeciwlotniczego z ustawionych na ciężarówkach działek przeciwlotniczych kalibru 23 milimetry. (PAP)
sibi/ pz/ jbr/