Policjanci zatrzymali handlarza, który miał marihuanę i amfetaminę, warte ponad 76 tys. zł. Mężczyzna sprzedawał narkotyki głównie wypoczywającym na zachodniopomorskim wybrzeżu - poinformował w niedzielę Przemysław Kimon z Wojewódzkiej Komendy Policji w Szczecinie.
Mężczyzna decyzją sądu został aresztowany na trzy miesiące.
W mieszkaniu zatrzymanego 37-letniego mieszkańca Szczecina policjanci zabezpieczyli prawie 900 gramów marihuany, pół kilograma amfetaminy, wagę elektroniczną, woreczki oraz 20 tys. zł. Z takiej ilości narkotyków można by zrobić 2800 tzw. działek o czarnorynkowej wartości ponad 76 tys. zł.
Policjanci z komisariatu Szczecin Śródmieście przedstawili mu zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków oraz handlu nimi. Za te przestępstwa grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Jak powiedział Kimon, policja w ostatnich tygodniach przeprowadza szczególnie intensywne akcje wymierzone w walkę z narkobiznesem.
"Wakacje to taki czas, gdy handlarze zjeżdżają do turystycznych miejscowości, by sprzedawać narkotyki tam wypoczywającym. Przechwytujemy znaczną część towaru, który trafiłby na rynek" - powiedział Kimon. W zeszłym tygodniu w Szczecinie zatrzymano mężczyznę, który miał kilogram marihuany.(PAP)
szt/ bno/
