Formalnie zaczęła działać kobieca sekcja Ruchu Palikota, czyli Ruch Kobiet. Jak powiedziała PAP w niedzielę sekretarz zarządu krajowego partii Anna Kubica, zajmie się ona m.in. działaniami na rzecz poprawy sytuacji kobiet w Polsce.
"Dzisiaj odbyło się spotkanie robocze. Zostało wyłonione m.in. pięcioosobowe prezydium" - powiedziała PAP Kubica, która została rzeczniczką Ruchu Kobiet. Jak dodała, zaplanowana została też "pierwsza akcja", nie chciała jednak mówić na razie o szczegółach.
Kobieca sekcja Ruchu Palikota jest inicjatywą Wandy Nowickiej. Ma m.in. organizować debaty, spotkania, szkolenia dla członkiń partii, ale też dla osób spoza jej kręgów.
"Chcemy zajmować się problemami kobiet w Polsce. Począwszy od równych szans w polityce, poprzez m.in. równe traktowanie w pracy" - powiedziała PAP Kubica.
Jak zapowiadała Nowicka, celem inicjatywy jest też zwiększenie roli kobiet w Ruchu Palikota. Według wicemarszałek chodzi o to, aby pań w ugrupowaniu było więcej, a ich głos był słyszalny, "by postulaty kobiece były bardzo dobrze reprezentowane i żeby stanowiły jeden z priorytetów partii".
Sam Janusz Palikot, pytany w czwartek, czy nie obawia się, że inicjatywa Nowickiej może być "partią w partii", odparł, że nie. "Z wielką radością witam tego typu inicjatywy. Niech one się umacniają i niech się zacznie ten dialog wewnętrzny właśnie w Ruchu Palikota" - powiedział.
Przedstawicielki sekcji, podobnie jak sam Palikot, biorą udział niedzielnej Manifie w Warszawie. (PAP)
pru/ jra/