Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zakończyła się wizja lokalna w kopalni Polkowice-Sieroszowice

0
Podziel się:

#
dochodzi inf. o zakończeniu wizji lokalnej
#

# dochodzi inf. o zakończeniu wizji lokalnej #

07.10. Wrocław (PAP) - Zakończyła się wizja lokalna w kopalni KGHM Polska Miedź S.A. Polkowice-Sieroszowice (Dolnośląskie), gdzie w czwartek nad ranem doszło do dwóch wstrząsów. W wyniku tąpnięć zginął jeden górnik, a trzech przebywa w szpitalu.

Jak poinformował PAP w czwartek Andrzej Ciepielewski, dyrektor Okręgowego Urzędu Górniczego (OUG) we Wrocławiu, który m.in. brał udział w wizji lokalnej, do dwóch nakładających się na siebie samoistnych wstrząsów doszło o 2.50 i 2.52 nad ranem w czwartek.

W dziesięciostopniowej skali, którą posługuje się nadzór górniczy, była to "siódemka", co odpowiada ponad 3 stopniom w skali Richtera. Dwie minuty później nastąpił kolejny, nieco słabszy wstrząs - "piątka". Do rana zanotowano jeszcze kilka kolejnych, w tym "trójkę" i "piątkę". "Obecnie nie wiadomo jeszcze, kiedy rejon zostanie przywrócony do pracy" - mówił Ciepielewski.

W rejonie wstrząsu na głębokości ok. 1000 m znajdowało się 14 górników. Trzech wydostało się samych, dziewięciu z ranami lekkimi i złamaniami wywieziono na powierzchnię. Życiu poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo. Trzej górnicy, których ze strefy podziemnego zawału wydostali ratownicy, trafili do szpitala m.in. ze złamaniami podudzia i przedramienia oraz zwichnięciem kolana. Sześciu innych pracowników, którzy opuścili zagrożony rejon o własnych siłach, jest poturbowanych: mają liczne stłuczenia, otarcia i skaleczenia.

"50-letniego sztygara, do którego ratownicy dotarli po kilku godzinach akcji, nie udało się uratować. Wypadki dziewięciu pozostałych pracowników zakwalifikowano jako lekkie, choć obrażenia trzech z nich są poważniejsze" - relacjonował Ciepielewski.

Jeden z trzech poważniej rannych górników to pracownik firmy zewnętrznej, świadczącej usługi dla KGHM.

W chwili wypadku w wyrobisku prowadzono prace związane z wydobyciem, m.in. przygotowywano roboty strzałowe. Jak dotąd nie ma jednak przesłanek, by wiązać odnotowane wstrząsy górotworu z wykonywaniem tych prac.

Wstrząsy górotworu to naturalne zjawisko w podziemnym górnictwie. Najczęstszą ich przyczyną jest następujące wskutek eksploatacji odprężenie górotworu, co skutkuje uwolnieniem się skumulowanej w nim energii. Wstrząsy powodujące skutki na powierzchni lub pod ziemią nazywane są tąpaniami. W tym przypadku - jak powiedział dyrektor OUG - wiadomo już, że mamy do czynienia z tąpnięciem.

Obecnie trudno ocenić, jak duża jest strefa zawału i na ile wyrobisko jest zdeformowane. Wszystko wskazuje na to, że skutki wstrząsu w chodniku są poważne.

Jak powiedział PAP rzecznik KGHM Polska Miedź, Dariusz Wyborski, w strefie zawału zostało osiem maszyn, m.in.: wiertnica, kotwiarki i ładowarki. Eksperci sprawdzą, czy nadają się do dalszej pracy.

Urząd górniczy wszczął postępowanie w sprawie przyczyn i okoliczności zarówno wstrząsów, jak i związanego z nimi wypadku zbiorowego. Sprawą ma zająć się także prokuratura.

Zmarły sztygar zmianowy oddziału wydobywczego był doświadczonym górnikiem. W KGHM pracował od 14 lat, a wcześniej był zatrudniony w nieistniejącej już kopalni węgla kamiennego w zagłębiu wałbrzyskim - w sumie przepracował pod ziemią 23 lata. Miał żonę, był bezdzietny.

To piąta w tym roku śmiertelna ofiara pracy w górnictwie miedziowym i 17. w całym polskim górnictwie. W tym roku górnicy ginęli także w innych kopalniach KGHM: w Rudnej (dwóch górników) i Lubinie (dwóch, w tym jeden pracownik firmy usługowej). Żonie zmarłego zapewniono opiekę psychologiczną; otrzyma też pomoc od firmy i wszystkie należne w takich przypadkach świadczenia.

Wstrząsy to naturalne zjawisko w terenie górniczym. Wstrząsów wysokoenergetycznych, jak te w kopalni Polkowice-Sieroszowice, stacje sejsmologiczne notują się wiele, jednak nie zawsze wywołują one skutki pod ziemią lub na powierzchni. Przyczyną wstrząsów w obszarach eksploatacji górniczej mogą być naturalne naprężenia tektoniczne oraz naprężenia będące efektem prowadzonego wydobycia.(PAP)

umw/ mab/ abr/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)