Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamach w Pakistanie. Polscy turyści bezpieczni

0
Podziel się:

Polacy znajdujący się w rejonie góry Nanga Parbat w Pakistanie, gdzie doszło do ataku na zagranicznych turystów są bezpieczni.

Zamach w Pakistanie. Polscy turyści bezpieczni
(Polaris/East News)

Polacy znajdujący się w rejonie góry Nanga Parbat w Pakistanie, gdzie doszło do ataku na zagranicznych turystów są bezpieczni i czekają na ewakuację - poinformował rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Marcin Bosacki.

W nocy z soboty na niedzielę w północnym Pakistanie zastrzelonych zostało dziewięciu cudzoziemców: obywateli Rosji, Ukrainy i Chin. Do ataku przyznała się grupa o nazwie Jundullah, wcześniej organizująca ataki na pakistańskich szyitów. Zabici cudzoziemcy znajdowali się niedaleko bazy, z której korzystają wspinający się na Nanga Parbat, jeden z dziewięciu najwyższych szczytów świata.

W rejonie Nanga Parbat jest siedmiu Polaków. - _ Wszyscy są bezpieczni i będą czekać na ewakuację śmigłowcem, który dotrze do nich prawdopodobnie za 2-3 dni _ - poinformował Bosacki.

Według agencji Reutera to pierwszy przypadek ataku na zagranicznych turystów w rejonie Gilgit-Baltistan, graniczącym z Chinami i Kaszmirem. Wcześniej w regionie tym dochodziło do aktów przemocy przeciwko mniejszości szyickiej.

Atak potępił premier Nawaz Sharif. - _ Takie czyny, okrutne i nieludzkie, nie będą tolerowane. Podejmiemy wszelkie wysiłki, by Pakistan był bezpiecznym miejscem dla turystów _ - oświadczył premier Pakistanu.

Czytaj więcej w Money.pl
Ukraina w szoku. "To nie ma uzasadnienia" Ukraińskie władze są zszokowane śmiercią 5 swoich obywateli w Pakistanie. Zostali oni zabici przez talibów w bazie turystycznej na wysokości 6 tysięcy metrów.
To odwet za amerykańskie naloty. Wiele ofiar Talibowie przyznali się do ataku na bazę noclegową pod Nanga Parbat. Zginęło co najmniej 10 osób - dziewięcioro obcokrajowców i miejscowy przewodnik.
Potępili amerykańskie ataki dronów Atak drona był nie tylko pogwałceniem suwerenności i integralności terytorialnej kraju, ale też pogwałceniem międzynarodowego prawa.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)