Bashir Bilour, minister w rządzie pakistańskiej prowincji Chajber Pachtunchwa zginął w sobotę w zamachu samobójczym przeprowadzonym podczas wiecu jego partii - powiadomiły władze lokalne i służby medyczne. W zamachu zginęło osiem osób, ponad 20 jest rannych.
Zamachowiec zaatakował podczas wiecu Ludowej Partii Narodowej Pakistanu (NAPP) w Peszawarze, stolicy niespokojnej prowincji Chajber Pachtunchwa, leżącej przy granicy z Afganistanem. W wiecu brało udział około stu osób, w tym ministrowie lokalnego rządu - podały źródła policyjne.
Jak przekazały władze miejscowe i źródła medyczne, Bilour został ciężko ranny i zmarł w szpitalu. W ciągu pięciu lat w blisko 600 zamachach w Pakistanie zginęło ponad 5 tys. ludzi. W większości za tymi atakami terrorystycznymi stali talibscy zamachowcy samobójcy albo ich sojusznicy.
Peszawar znajduje się w pobliżu terenów plemiennych, których rebelianci używają jako głównej bazy wypadowej do swoich operacji, także w Afganistanie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
"Zabrakło polemiki z szalonymi głowami" Prezydent Bronisław Komorowski mówi o przyczynach popularności smoleńskiej teorii spiskowej. | |
Krwawy dzień. Prawie 50 ofiar serii ataków Co najmniej 48 osób poniosło śmierć, a ponad 100 zostało rannych w serii zamachów na irackie siły bezpieczeństwa i cywilów. | |
Siedemnaście osób nie żyje. Sprawca nieznany Władze podały, że na razie nie jest jasne, co spowodowało wybuch - czy został on dokonany przez zamachowca-samobójcę, czy eksplodowała bomba. |