Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamach w Tuluzie zmieni oblicze francuskiej kampanii?

0
Podziel się:

Czy nacjonalistyczne wypowiedzi polityków walczących o fotel prezydenta Francji mogły mieć związek ze strzelaniną w Tuluzie

Zamach w Tuluzie zmieni oblicze francuskiej kampanii?
(PAP/EPA)

[aktualizacja: 11:22]

Czy nacjonalistyczne wypowiedzi polityków walczących o fotel prezydenta Francji mogły mieć związek ze strzelaniną w Tuluzie? Tego nie wiadomo. Ale na pewno to wydarzenie będzie punktem zwrotnym w kampanii wyborczej.

We Francji nie milkną echa strzelaniny w żydowskiej szkole, która najpewniej złagodzi dotychczasowy twardy, nacjonalistyczny ton przedwyborczej retoryki i ożywi debatę na temat francuskiej tożsamości narodowej - pisze _ New York Times _.

Nikt nie twierdzi, że wypowiedzi kandydatów na prezydenta, ocierające się nieraz o nacjonalizm, sprowokowały zabójcę do zabicia trojga uczniów i nauczyciela z żydowskiej szkoły w Tuluzie. Jednak we Francji nie cichną głosy, że owe tragiczne wydarzenia mogą mieć jakiś związek z antyimigracyjnymi wypowiedziami, jakie padały dotychczas w przedwyborczej kampanii - zauważa nowojorski dziennik.

Gazeta porównuje obecną debatę we Francji z tą, jaka rozgorzała w Norwegii po zamachach Andersa Behringa Breivika: _ Czy do czynu popchnęła go zbyt ostra dyskusja o imigrantach i cudzoziemcach, czy też były to działania szaleńca, który żył w świecie ułudy? _

Centrowy polityk Francois Bayrou powiedział, że zabójstwa w Tuluzie _ mają źródło w kondycji społeczeństwa _, skrytykował też ostre, nacjonalistyczne wypowiedzi prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego. Sarkozy, który stara się o reelekcję i zabiega o względy wyborców skrajniego prawicowego Frontu Narodowego, mówił m.in., że we Francji jest zbyt wielu imigrantów i że kraj może wystąpić z układu z Schengen. Otoczenie prezydenta zareagowało szybko, oskarżając Bayrou o próbę zbicia politycznego kapitału.

Niezależnie jednak od wymiany zdań między politykami - podkreśla _ NYT _ - _ wydarzenia w Tuluzie mogą zmienić naturę kampanii wyborczej _ i złagodzić jej dotychczasowy, twardy ton. _ Wyborcy oczekują ukojenia. Politycy, którzy nie będą respektowali tej zmiany (...), zostaną (przez nich) ukarani _ - podkreśla cytowany szef think thanku Fondapol Dominique Reynie.

_ NYT _ podkreśla wreszcie, że ostatnie tragiczne wydarzenia w żydowskiej szkole ożywią zastałą już debatę na temat francuskiej tożsamości narodowej. _ Dyskusja o imigracji, asymilacji, rytualnym uboju, ulicznych modłach, zasłonach na twarz i innych przejawach różnic kulturowych nieuchronnie prowadzi do debaty nad francuską tożsamością, tolerancją i jej brakiem _ - pisze dziennik, podkreślając, że dotychczas skupiała się ona wyłącznie na muzułmanach.

Szefowa skrajnie prawicowego Frontu Narodowego Marine Le Pen ogłosiła w środę wojnę z islamistami - napisał w internetowym wydaniu dziennik Le Figaro.

Jest to pierwsza reakcja kandydatki do prezydentury we Francji na policyjną obławę domu, w którym zabarykadował się podejrzany o serię zabójstw na południu kraju.

Tymczasem rektor meczetu paryskiego Dalil Bubaker, na którego powołuje się w środę dziennik _ Le Figaro _, przestrzegł w rozmowie z telewizją informacyjną i>TELE przed łączeniem islamu z atakami w Tuluzie.

_ - Zagrożenie ze strony fundamentalistów w naszym kraju _ nie zostało potraktowane wystarczająco poważnie - powiedziała Le Pen telewizji i>TELE.

_ - Ugrupowania polityczno-religijne rozwijają swoją działalność w obliczu pewnego rozprężenia (panującego w kraju). Należy teraz prowadzić wojnę przeciwko fundamentalistycznym ugrupowaniom polityczno-religijnym, które zabijają nasze chrześcijańskie dzieci, naszą chrześcijańską młodzież, naszych młodych muzułmanów i nasze żydowskie dzieci, do czego doszło przed dwoma dniami _ - oświadczyła szefowa Frontu Narodowego.

Spytana, czy należy prewencyjnie zatrzymywać osoby, które odbyły szkolenie wojskowe w Afganistanie i Pakistanie, Le Pen odparła: _ Pewne jest, że posiadają oni broń _. _ Wśród wielu obietnic _, które słyszała w 2007 r., były - jak podkreśliła - zapowiedzi _ poszukiwania broni w piwnicach _. _ Nie odnoszę wrażenia, że to zrobiono _ - powiedziała.

_ - Ktoś, kto obnosi się z tym, że w domu trzyma broń i na dwa lata wyjeżdża na przestępcze szkolenie do Pakistanu i Afganistanu, to jest to dość niepokojące _ - dodała.

W środę nad ranem rozpoczęło się policyjne oblężenie domu w Tuluzie, w którym zabarykadował się mężczyzna podejrzany o zabójstwa w tym mieście i pobliskim i Montauban. Podejrzany to 24-letni Mohammed Merah, Francuz pochodzenia algierskiego.

Francuski minister spraw zagranicznych Claude Gueant, który przebywa na miejscu operacji prowadzonej przez elitarną jednostkę policji RAID, powiedział, że podejrzany twierdzi, iż jest mudżahedinem i ma związki z Al-Kaidą. Utrzymuje też, że ma kontakty z osobami _ przyznającymi się do salafizmu i dżihadyzmu _.

Rektor meczetu paryskiego przestrzegł przed _ mieszaniem religii muzułmańskiej, która w 99 procentach jest pokojowa, obywatelska, odpowiedzialna, nienawołująca do przemocy i całkowicie zintegrowana w naszym kraju _ z - jak to określił - _ niewielkimi grupami ludzi, którzy zdecydowali się na to straszne zło _.

Z kolei wiceszef izraelskiej dyplomacji Danny Ajalon wyraził zadowolenie z szybkiej akcji francuskiej policji. - _ Mam nadzieję, że przestępca lub przestępcy zostaną szybko osądzeni. Nasz wywiad współpracuje z wywiadem francuskim _ - powiedział, cytowany przez dziennik _ Le Figaro _.

_ - To, co stało się w Tuluzie, to obrzydliwa zbrodnia. Istnieje związek między tą zbrodnią a zamachami na naszych dyplomatów (w Indiach i Tajlandii): nienawiść fanatyków islamskich do wszystkiego, co nie jest radykalnym islamem _ - podkreślił Ajalon.

Czytaj więcej o zamachu i kampanii wyborczej
Zamachowciec otoczony. Mówi, że się podda Policjanci otoczyli dom, w którym ukrywa się mężczyzna podejrzany o zabicie czterech osób w Tuluzie.
Pomimo tragedii rośnie mu poparcie. Co dalej? Im więcej pokazuje się w telewizji, tym bardziej Francuzi go lubią. Co będzie jak wstrzyma kampanię?
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)