Głosami koalicji PO-PSL sejmik województwa warmińsko-mazurskiego udzielił we wtorek zarządowi regionu absolutorium z wykonania budżetu za 2012 rok. Przeciw udzieleniu absolutorium zagłosowali radni PiS i jeden radny SLD.
Marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jacek Protas (PO) przedstawiając podczas sesji sejmiku sprawozdanie finansowe za 2012 rok powiedział, że w dniu uchwalenia budżetu województwa na 2012 rok dochody wynosiły 932 mln 714 tys. zł, natomiast wydatki przyjęte zostały na poziomie 1 mld 17 mln 253 tys. zł.
Jak dodał, następnie, w trakcie roku budżetowego, plan dochodów zmniejszono o 267 mln 712 tys. zł - do kwoty 665 mln 2 tys. zł, a plan wydatków o 263 mln 894 tys. zł - do kwoty 753 mln 359 tys. zł. Deficyt budżetowy został pokryty pieniędzmi z kredytu. Zadłużenie samorządu województwa wyniosło 35,4 proc. przy dopuszczalnym 60-procentowym zadłużeniu.
Jak powiedział marszałek, budżet za 2012 rok wykonano w 92 procentach. "Przychody z podatku CIT, które planowano na poziomie 60 mln okazały się faktycznie wyższe i wyniosły 63 mln zł. Natomiast przychody z podatku PIT planowano i wykonano na poziomie 29 mln zł" - zaznaczył.
Przyznał, że nie w pełni zrealizowano plany inwestycyjne. Chodzi na przykład o budowę dróg wojewódzkich, budowę internetowej sieci szerokopasmowej czy program budowy ścieżek rowerowych, ale jak zaznaczył marszałek, wynikało to z przyczyn często niezależnych.
"Na pewne opóźnienia, jak choćby generalny remont Teatru im. Stefana Jaracza, nie mieliśmy wpływu, ponieważ został on wstrzymany na kilkanaście miesięcy przez konserwatora zabytków" - powiedział Protas.
Radny PiS Artur Chojecki, argumentując głosowanie przeciw udzieleniu absolutorium przez klub radnych tej partii, podkreślił, że plany zarządu dotyczące wykonania budżetu mocno się rozminęły ze stanem faktycznym.
"Zarząd co roku wpisuje w planach budżetowych +piękne kwoty+, które potem nie są realizowane" - ocenił. Radny SLD Jarosław Maśkiewicz, który także głosował przeciw uchwaleniu absolutorium, powiedział, że niezrealizowanie szeregu zadań inwestycyjnych spowodowało, że na rynku pracy nie przybyło ofert i bezrobotni nie mają szans na znalezienie pracy.
Marszałek województwa odpowiadając na zarzuty opozycji powiedział, że udzielenie absolutorium jest skwitowaniem wykonania budżetu. "Jeśli budżet jest wykonany a Regionalna Izba Obrachunkowa nie wnosi do niego uwag, to głosowanie opozycji przeciw uchwaleniu absolutorium nie jest głosowaniem merytorycznym, ale politycznym" - ocenił.
Za przyjęciem sprawozdania finansowego za 2012 rok i udzieleniem absolutorium głosowało 24 radnych, 6 zagłosowało przeciw. (PAP)
ali/ mki/ jra/
