Dziesięć zarzutów, w tym m.in. korupcji, poświadczenia nieprawdy i wyłudzenia, postawił prokurator radnemu sejmiku pomorskiego Edwardowi W. - poinformowała w czwartek PAP naczelnik wydziału zamiejscowego Prokuratury Krajowej w Szczecinie Renata Pietrzak.
Radny został zatrzymany w środę przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Funkcjonariusze CBA zatrzymali go na polecenie biura Prokuratury Krajowej w Szczecinie.
Jak dodała Pietrzak, prokurator postawił Edwardowi W. zarzuty związane z pełnieniem przez niego funkcji przewodniczącego Powiatowego Zespołu ds. orzekania o Niepełnosprawności w Malborku. Wśród nich są m.in. zarzuty przyjęcia korzyści majątkowej, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji dotyczącej orzeczeń o niepełnosprawności, wyłudzenia dofinansowania z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Mężczyźnie zarzucono także wpływanie poprzez wykorzystanie stosunku zależności na sposób głosowania podczas ostatnich wyborów parlamentarnych - powiedziała naczelnik. Według prokuratury, miał nakłaniać kilka osób do oddania głosu na siebie.
Pytana, dlaczego sprawą zajął się wydział PK w Szczecinie, odparła, że został on wyznaczony do prowadzenia postępowania zgodnie z regulaminem funkcjonowania prokuratur, a także ze względu na drugi wątek śledztwa. Z uwagi na dobro postępowania odmówiła jednak podania szczegółów.
O ewentualnym areszcie dla radnego zdecyduje sąd.
55-letni Edward W. jest z zawodu lekarzem pediatrą. Do sejmiku pomorskiego wszedł z listy Samoobrony. Jest m.in. przewodniczącym Komisji Zdrowia, Polityki Społecznej i Rodziny. W latach 1994-1998 był radnym miasta Sztumu, a następnie do 2000 r. - radnym i członkiem zarządu powiatu malborskiego. W 2007 r. kandydował do Sejmu z PiS.
Radny może stracić swój mandat wtedy, gdy skazany zostanie prawomocnie za przestępstwo umyślne. Może też dobrowolnie zrzec się mandatu samorządowca. (PAP)
epr/ bno/ gma/
