Mała liczba tłumaczy języka migowego, nieprzygotowanie pracodawców do zatrudniania osób głuchych - na takie m.in. problemy, według organizatorów kampanii "Zauważ nasze słowa", napotykają głusi. W środę w Katowicach odbyła się konferencja promująca też kampanię w woj. śląskim.
Celem tej ogólnopolskiej kampanii społecznej jest prezentacja dobrych praktyk i miejsc przyjaznych osobom głuchym oraz zachęcenie instytucji, w tym publicznych, do wprowadzania rozwiązań ułatwiających im funkcjonowanie w społeczeństwie, podejmowanie pracy.
Dzięki kampanii organizatorzy chcą nie tylko zaprezentować innowacyjne technologie wspomagające komunikację z osobami niesłyszącymi, zachęcić do nauki języka migowego, ale też przybliżyć słyszącym kulturę ludzi głuchych, wśród których jest wiele osób mające sukcesy zawodowe.
Według koordynatorki kampanii Karoliny Fetraś w Polsce jest ok. 470 tys. osób głuchych oraz ok. 200 tłumaczy języka migowego.
"Chcemy uświadomić instytucjom, w tym publicznym, że nowe technologie świetnie odpowiadają na potrzeby osób głuchych" - podkreśliła Fetraś. "Zainstalowanie aplikacji, która łączy przez internet z tłumaczem języka migowego, to nie jest aż tak wielki koszt, a dzięki temu osoby głuche zyskują zwiększony dostęp do usług" - powiedziała Fetraś.
Jak dodała, w USA od wielu lat z powodzeniem wprowadza się rozmaite rozwiązania ułatwiające osobom głuchym kontakt np. ze służbą zdrowia - są to m.in. wideotelefony czy aplikacje umożliwiające zarejestrowanie się na wizytę do lekarza przez internet. "Chcielibyśmy te doświadczenia przenieść na nasz polski grunt" - dodała koordynatorka.
Jak podkreśliła, zainstalowanie aplikacji, która łączy przez internet z tłumaczem języka migowego, czyli tzw. tłumacza online, to nie jest wielki koszt, a dzięki temu osoby głuche zyskują zwiększony dostęp do usług.
Zaznaczyła, że pojawiają się w Polsce przedsięwzięcia, które pomagają osobom głuchym przy zakładaniu np. własnej firmy, ale są to nieliczne inicjatywy. "My wpadliśmy na pomysł, by uruchomić stronę internetową, gdzie udzielamy wszelkiego wsparcia. Osoba głucha wybiera adres migam.pl i łączy się poprzez specjalną ikonę z naszymi tłumaczami, a my w imieniu osoby głuchej dzwonimy do pracodawców, urzędów, czasami zamawiamy karetkę pogotowia a nawet pizzę. Wzywaliśmy też ślusarza do osoby, której zacięły się drzwi" - opowiada Fetraś.
Każdego dnia ze strony www.migam.pl korzysta ok. 20 osób głuchych.
Kampania społeczna "Zauważ nasze słowa" potrwa do września 2015 roku. Kolejne spotkania odbędą się m.in. we Wrocławiu, Poznaniu, Gdańsku.(PAP)
ktp/ abr/
