Pełnomocnicy prezydenta Sopotu Jacka Karnowskiego złożyli zażalenie na decyzję toruńskiej prokuratury, umarzającą śledztwo, w którym badano ewentualne nieprawidłowości w działaniach organów śledczych podczas zbierania materiałów związanych z tzw. aferą sopocką.
Jak poinformowała PAP mecenas Joanna Grodzicka, pełnomocnik prawny Karnowskiego, zażalenie zostało złożone w toruńskiej prokuraturze we wtorek.
Grodzicka bardzo ogólnie przedstawiła argumenty, na które powołano się w zażaleniu. "Wskazujemy na przedwczesność umorzenia i - naszym zdaniem - konieczność przeprowadzenia dodatkowych czynności dowodowych" - powiedziała PAP Grodzicka, dodając, że nie może ujawnić konkretów m.in. ze względu na fakt, że sama toruńska prokuratura odmówiła informacji o szczegółach uzasadnienia swojej decyzji.
"Pan Jacek Karnowski nie jest jedynym ewentualnym poszkodowanym w tej sprawie. Od pozostałych zainteresowanych nie mamy jeszcze nawet potwierdzenia odbioru naszej decyzji" - uzasadniła odmowę przedstawienia szczegółów naczelnik wydziału śledczego toruńskiej prokuratury Anna Gawrysiak.
Gawrysiak dodała, że mimo umorzenia, prokuratura wyłączyła z postępowania pewne wątki, które mają być dalej badane, odmówiła jednak dokładniejszych informacji na ten temat.
Dochodzenie Prokuratury Okręgowej w Toruniu było efektem skargi, którą pod koniec października 2008 r. Karnowski skierował do premiera Donalda Tuska. Prezydent Sopotu zarzucił funkcjonariuszom CBA, że kontrolując magistrat m.in. przekroczyli uprawnienia, nienależycie zebrali dowody i zbyt długo prowadzili kontrolę. CBA chciało sprawdzić m.in., czy nie doszło do nieprawidłowości w przystąpieniu przez miasto Sopot do spółki "Centrum Haffnera" oraz realizacji prowadzonej przez spółkę inwestycji "Centrum Haffnera".
Postępowanie zostało wszczęte na początku przez Prokuraturę Okręgową w Gdańsku, która w styczniu tego roku, aby zachować bezstronność w rozpatrzeniu wniosku Karnowskiego, przekazała je do prokuratury w Toruniu.
Sprawa "Centrum Haffnera" jest jednym z dwóch śledztw dotyczących władz Sopotu. Od lipca ub. roku prokuratura prowadzi też postępowanie dotyczące działań natury korupcyjnej podejmowanych - według śledczych - przez prezydenta Karnowskiego. W ramach tego postępowania pod koniec stycznia Karnowskiemu przedstawiono osiem zarzutów, w tym siedem natury korupcyjnej. (PAP)
aks/ bno/ jra/
