Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zespół Guns N'Roses rozpoczął występ w Rybniku

0
Podziel się:

Z ponad dwugodzinnym opóźnieniem jeden z najpopularniejszych zespołów w
historii rocka Guns N'Roses rozpoczął w środę wieczorem występ na Stadionie Miejskim w Rybniku. To
drugi występ grupy w Polsce; pierwszy odbył się w 2006 r. w Warszawie.

Z ponad dwugodzinnym opóźnieniem jeden z najpopularniejszych zespołów w historii rocka Guns N'Roses rozpoczął w środę wieczorem występ na Stadionie Miejskim w Rybniku. To drugi występ grupy w Polsce; pierwszy odbył się w 2006 r. w Warszawie.

Według organizatorów na środowy koncert dotarło ok. 17 tys. widzów spodziewających się ok. trzygodzinnego występu.

Pierwsi fani przyjeżdżali do Rybnika już od środowego ranka. Zgodnie z apelami polskiego fanclubu grupy wiele osób, które krążyły po mieście lub gromadziły się pod stadionem, miało ze sobą białe i czerwone róże. Kwiaty podczas pierwszych utworów miały zasłać scenę. Według regionalnych mediów rybniccy kwiaciarze od kilku tygodni składali na ten dzień dodatkowe zamówienia.

Inną niespodzianką polskich fanów dla członków zespołu miała być polska flaga z napisami m.in. "Welcome back to Poland" i "Rybnik 2012" - o wymiarach 5,5 na 7 m. Gdy na kilka godzin przed koncertem fani rozłożyli flagę przed stadionem, okazało się, że jest większa niż zapowiadano. Na obwodzie flagi umieszczono imiona i pseudonimy ok. 100 osób, które złożyły się na jej produkcję.

Dla zespołu na rybnickim stadionie ustawiono scenę o wysokości 14 m i szerokości 21 m. W jej tle zainstalowano duże telebimy. Według organizatorów maksymalna moc nagłośnienia wynosi 650 kW, a energia do realizacji koncertu pochodzi z agregatów o mocy wystarczającej do zasilenia 2,5 tys. gospodarstw domowych.

Bramy stadionu otwarto ok. godz. 17. Od. godz. 17.45 zaczęły grać zespoły rozgrzewające publiczność: Bloo, Symetria, Chemia i Złe Psy (z aktorem Tomaszem Karolakiem w składzie). Ze względu na późną porę koncertu Guns N'Roses (początek występu planowano na godz. 21) specjalne wystąpienie do mieszkańców przygotował przed kilkoma dniami prezydent Rybnika Adam Fudali.

"Zaplanowane na trzy godziny show grupy Guns N'Roses, znanej ze swej nieprzewidywalności i artystycznej ekstrawagancji, jest gwarancją doskonałej, choć z pewnością bardzo głośnej uczty muzycznej na światowym poziomie. Mam jednak pełną świadomość, że dla części mieszkańców, głośny, późnowieczorny koncert, wiązać się może z uciążliwościami, dlatego z góry proszę o wyrozumiałość w tę wyjątkową noc" - napisał Fudali.

Według informacji współorganizującego koncert rybnickiego samorządu w mieście i wokół niego już od dawna nie można było zarezerwować noclegu na noc po wydarzeniu. Ok. 700 miejsc noclegowych w okolicy fani zamówili wkrótce po wyznaczeniu terminu występu - w lutym.

Widzów środowej imprezy po jej zakończeniu będą rozwoziły po Rybniku dodatkowe kursy komunikacji miejskiej (bezpłatnie na podstawie biletu na koncert). Nocny transport z Rybnika do Katowic zapowiedział jeżdżący na tej trasie prywatny przewoźnik (przejazd płatny z przystanku Gliwicka Szpital - ok. 200 metrów od stadionu w stronę centrum).

Z przypadającego na przełom lat 80. i 90. okresu największej popularności Guns N' Roses, w zespole pozostał do dziś tylko lider, wokalista Axl Rose. W ostatnim czasie grupę współtworzyli klawiszowiec Dizzy Reed, basista Tommy Stinson, klawiszowiec Chris Pitman, grający na gitarze rytmicznej Richard Fortus, perkusiści Frank Ferrer oraz Bryan Kei Mantia, a także gitarzyści Ron "Bumblefoot" Thal oraz Darren Jay Ashba.

Zespół przyleciał do Katowic w poniedziałek po południu. Według nieoficjalnych informacji medialnych wtorek jego członkowie mieli spędzić w Krakowie.(PAP)

mtb/ tpo/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)