Na bezpieczeństwie obywateli nie można oszczędzać, nawet w warunkach kryzysu, szczególnie w sposób tak nieodpowiedzialny jak to robi rząd - powiedział we wtorek PAP wiceprzewodniczący sejmowej komisji administracji i spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński (PiS).
Rząd przyjął we wtorek projekt oszczędności na łączną kwotę 19,7 mld zł, z czego ponad 1,2 mld zł przypadło na budżet MSWiA. Spośród tej kwoty 800 mln zł według zapowiedzi ma pochodzić z pieniędzy przeznaczonych na policję.
Zieliński zaznaczył, że według planów w przyszłym tygodniu, w czwartek 12 lutego, sejmowa komisja będzie dyskutowała z przedstawicielami MSWiA na temat sytuacji finansowej w służbach mundurowych oraz o konkretnych kwotach i zobowiązaniach pieniężnych na 2009 rok.
"Oszczędności to nie są cudownie znalezione środki tylko powiększające się braki finansowe, dlatego chcemy się dowiedzieć, jakie zobowiązania z ubiegłego roku pozostały jeszcze do pokrycia i na co pieniędzy nie wystarczy" - powiedział poseł PiS.
"Minister SWiA musi podać szczegółowy plan, z czego zrezygnowano jeśli chodzi o inwestycje i dozbrojenie służb mundurowych, w jakim stopniu nie zostanie przeprowadzony program modernizacji policji, co z wynagrodzeniami policjantów" - dodał Zieliński.
Wiceprzewodniczący sejmowej komisji zaznaczył też, że w ubiegłym roku zostały obcięte wydatki na służby specjalne. "Nie wiemy jak to będzie wyglądało w bieżącym roku" - powiedział. W jego opinii wprowadzane oszczędności będą mogły mieć negatywny wpływ na ogólny poziom bezpieczeństwa. "Sposób przedstawiania planów oszczędnościowych przez rząd jest pokrętny i skandaliczny" - ocenił poseł PiS.(PAP)
mja/ wkr/ mag/