Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty nieco stracił na wartości

0
Podziel się:

Polska waluta nieco straciła w środę na wartości. Analitycy wskazali, że
był to skutek realizacji zysków przez inwestorów, którzy czekają na czwartkową decyzję Fed. Ok.
godz. 19.30 za euro płacono 4,09 zł, za dolara 3,17 zł, a za szwajcarskiego franka 3,38 zł.

Polska waluta nieco straciła w środę na wartości. Analitycy wskazali, że był to skutek realizacji zysków przez inwestorów, którzy czekają na czwartkową decyzję Fed. Ok. godz. 19.30 za euro płacono 4,09 zł, za dolara 3,17 zł, a za szwajcarskiego franka 3,38 zł.

W środę rano wspólną walutę wyceniano na 4,07 zł, dolara na 3,17 zł, a franka na 3,37 zł.

"Otworzyliśmy się dziś poniżej 4,08 za euro, najniżej byliśmy na poziomie 4,07. Rano decyzja w sprawie ESM była głównym +driverem+, na który wszyscy czekali. Na złotego nie miało to jednak dużego wpływu, bardziej na euro-dolara. Jeśli chodzi o polską walutę, widać było dziś realizację zysków, mieliśmy korektę ostatniego umocnienia. Stąd na koniec dnia słabszy złoty, jesteśmy na poziomie około 4,10" - powiedział diler walutowy z ING Banku Śląskiego Bartłomiej Rostek.

Dodał, że nastroje na rynkach światowych są dobre, więc nie należy oczekiwać dużych ruchów na złotym, chyba, że pojawi się coś zaskakującego. "Przez ostatni czas widać, że euro-dolar trzyma się najwyższych poziomów. Te nastroje są dobre, stąd złoty powinien pozostać stabilny" - powiedział Rostek.

W środę niemiecki Trybunału Konstytucyjnego warunkowo zezwolił na ratyfikację przez Niemcy umowy ustanawiającej Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (ESM). Trybunał zaznaczył jednak, że przy ratyfikacji traktatu ustanawiającego ESM musi zostać ustanowiony maksymalny pułap zobowiązań, jakie mogą ponieść Niemcy. Jak wynika z orzeczenia, nie mogą one przekroczyć 190 mld euro, chyba, że niemiecki parlament zdecyduje się na podniesienie limitu.

"Decyzja została entuzjastycznie przyjęta przez europejskich liderów oraz inwestorów, gdyż niewątpliwie oddala ryzyko kolejnych negatywnych impulsów ze strefy euro w najbliższym czasie. Jednakże, w długim terminie próg 190 mld euro może być zarzewiem konfliktu w łonie niemieckiej koalicji rządzącej" - stwierdził Sebastian Trojanowski z Noble Securities.

Analitycy wskazali, że teraz rynki czekają, czy szef Rezerwy Federalnej Ben Bernanke ogłosi trzecią rundę luzowania ilościowego w polityce pieniężnej (QE3). W czwartek o godzinie 18.30 czasu polskiego Fed ogłosi decyzję dotyczącą stóp procentowych, a o 20. przedstawi projekcję dla amerykańskiej gospodarki i stóp procentowych. O 20.15 odbędzie się konferencja prasowa Bernanke. (PAP)

rbk/ jba/ je/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)