Zabytkowa nawierzchnia zrywana z warszawskich ulic służy, zdaniem
varsavianistów, do brukowania podjazdów do prywatnych willi pod Warszawą - informuje "Życie
Warszawy".
Granitowa kostka trafia też do odbiorców w Niemczech i Holandii.
Historyczna nawierzchnia od lat 90. ubiegłego wieku systematycznie znika z ulic Warszawy przy
okazji drogowych remontów. Według ratusza, kostka jest za każdym razem inwentaryzowana i
magazynowana, żeby później wykorzystać ją w innych miejscach Warszawy. Tymczasem - jak stwierdzili
reporterzy "Życia Warszawy" - można ją nabyć w prywatnych firmach.
Zdaniem varsavianistów jedyny ratunek dla historycznego bruku to wpis do rejestru zabytków.
Społecznicy od lat bezskutecznie walczą o wpis kilkudziesięciu ulic, na których znajduje się
jeszcze zabytkowa kostka, m.in. Ząbkowskiej, Kawęczyńskiej, Kłopotowskiego, Kopernika, a ostatnio
Chłodnej. (PAP)
sto/