Koleje Śląskie wkrótce wzbogacą swoją ofertę o nowe połączenia na trasie Gliwice - Katowice, uruchomią trasę Gliwice - Bytom, a także kilka dodatkowych pociągów na mniej uczęszczanych liniach.
Wyłączenie z ruchu jednego toru spowodowało dziś sięgające średnio 20 minut opóźnienia na śląskiej kolei.
Nadal 5 proc. połączeń jest obsługiwanych przez autobusy, ale wynika to z robót torowych i planowanej korekty rozkładu jazdy.
Autobusy zastępujące pociągi na śląskich szlakach kolejowych ostatecznie znikną w lutym, gdy zatwierdzony zostanie skorygowany rozkład jazdy.
Zgodnie z zapowiedziami spółki Koleje Śląskie, na trasy z Bielska-Białej do Wadowic, Andrychowa i Kęt wróciły dzisiaj pociągi, zastępowane dotąd autobusami.
13 proc. wszystkich zaplanowanych połączeń, jest dzisiaj realizowanych przez autobusową komunikację zastępczą.
Trasy, na których zamiast pociągów jeżdżą autobusy to: Bielsko-Biała - Wadowice, Czechowice-Dziedzice - Wodzisław Śl., Pszczyna - Rybnik - Wodzisław Śl. oraz Lubliniec - Częstochowa.
- Blisko 40 połączeń na pięciu trasach zostało zastąpionych autobusami - poinformował rzecznik prasowy Kolei Śląskich Maciej Zaremba.
Blisko 60 pociągów Kolei Śląskich nie wyjedzie dzisiaj na tory. Zobacz, gdzie są utrudnienia.
Wczoraj były odwołane kursy i opóźnienia rzędu 30 minut. Co czeka na podróżnych tym razem?