Aby złagodzić cierpienia podziału i doprowadzić do pokojowego zjednoczenia, jestem gotowa spotkać się z każdym. Nie ma warunków wstępnych.
Korea Północna grozi przeprowadzeniem ataków prewencyjnych, bo uznaje ćwiczenia za wstęp do wojny nuklearnej.
Wczoraj Korea Północna wystrzeliła 5 pocisków krótkiego zasięgu. Jeden z nich - zaledwie na pół godziny przed lądowaniem papieskiego samolotu.
Żaden pocisk nie spadł jednak na terytorium Korei Południowej.
Korea Północna uważa, że wspólne działania sił zbrojnych Korei Południowej i USA są przygotowaniem do wojny.
Pjongjang grozi, że jeśli dojdzie do manewrów - zostanie to odebrane jak początek inwazji na Północ.
W ubiegłym tygodniu Komisja złożyła władzom w Seulu kilka propozycji, apelując jednocześnie o odwołanie zaplanowanych na luty i marzec południowokoreańsko-amerykańskich manewrów wojskowych.
Nastąpił kolejny krok przybliżający Północ i Południe do wznowienia produkcji w koreańskiej strefie ekonomicznej.
ONZ po wielu latach starań formalnie powołała komisję, która ma zbadać, czy w Korei Północnej dochodziło do zbrodni przeciwko ludzkości.
Kilka dni temu poinformowano też, że przedstawiciele władz obu państw koreańskich porozumieli się w sprawie ponownego otwarcia wspólnej strefy przemysłowej Kaesong.