W latach 2006-2009 Rosjanie podnieśli cenę gazu o 10 procent.
Koncern dostanie rabat od Gazpromu, mimo że nie odbierze maksymalnej ilości gazu.
Według wicepremiera Waldemara Pawlaka w negocjacjach pojawiły się nagle nowe elementy.
Posłowie opozycji wymogli na rządzie dyskusję o kontrowersyjnej umowie z Rosją.
Kolejna tura rozmów między stronami w grudniu.