Rosnące wynagrodzenia powodują, że Polacy mogą zadłużać się na wyższe kwoty. To powoduje, że coraz większą liczbę Polaków stać na własne mieszkanie. Nie oznacza to jednak, że ceny nieruchomości nie rosną. Problemem nadal jest jednak wkład własny.
Mimo stóp na rekordowo niskich poziomach, chcąc kupić mieszkanie na kredyt w jednym z 10 największych polskich miast, trzeba się liczyć z kosztem wyższym niż w listopadzie.
Szybko rośnie liczba zaciąganych kredytów hipotecznych, a ich oprocentowanie spada.
To oznacza 2,6-proc. wzrost w ujęciu rocznym.
- W całym 2014 r. wyniki nie powinny być gorsze od tych za miniony rok - prognozuje przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości ZBP.
Mimo że limity cen dla programu Mieszkanie dla Młodych ustawione są znacznie poniżej średnich stawek rynkowych, to liczba lokali rośnie.
Liczba umów wciąż szybko spada, ale rosną kwoty pożyczek. Eksperci BIK mówią o rekordowym załamaniu na rynku.
MarketMoney.pl i Dom Kredytowy Notus sprawdzili, jak w ciągu miesiąca zmieniła się nasza zdolność kredytowa.
Wiele osób kupno mieszkania będzie musiało odłożyć na później. Zakazane zostaną kredyty na 100 procent wartości nieruchomości.
Ocena jakości portfela mieszkaniówek potwierdza rosnące wskaźniki kredytów straconych.