Wcześniej rosyjski prezydent wezwał ukraińskich polityków i rebeliantów do rozpoczęcia prawdziwego dialogu.
Władze Szanghaju zamierzają racjonować dostawy energii elektrycznej w najgorętsze, letnie dni.
Na dostawy surowca miały być krótkie kontrakty, ale Rosja chce umów nawet na 20 lat.
Moskwa nie będzie spychać tego kraju z krawędzi wysokimi rachunkami za gaz - obiecuje Putin.
Spółka-córka Naftohazu odpowiada za tranzyt surowca.
PGNiG jeszcze nie wyrównał braków ze stycznia, a Gazprom znów grozi wstrzymaniem dostaw.