Fundusz nagród jest rzeczą legalną i oczywistą - podkreśliła marszałek Ewa Kopacz.
Kierownictwo Kancelarii Sejmu otrzymało w 2012 roku nagrody w wysokości ponad 976 tysięcy złotych - wynika z pisma szefa Kancelarii Lecha Czapli przekazanego posłom Ruchu Palikota w odpowiedzi na ich zapytanie.
Jan Płaskoń o prokreacji, sejmowych windach i marszałkowskich premiach.
- Decyzja o przyznaniu nagród dla Prezydium Sejmu była niefortunna; jeśli politycy nie są w stanie zagwarantować ludziom podwyżek, nie mogą sobie przyznawać nagród - ocenił Donald Tusk.
Premier Donald Tusk rozmawiał z marszałek Sejmu Ewą Kopacz o premiach dla prezydium Sejmu.
Palikot: To cholernie trudna decyzja, ale chodzi o pryncypia.
Ewa Kopacz oświadczyła, że swoją nagrodę za ubiegły rok przekaże na cele charytatywne.
- Mam prawo, a wręcz obowiązek oceniać pracę swoich pracowników - powiedziała marszałek Ewa Kopacz.
Marszałek Sejmu chce, by sejmowa komisja regulaminowa decydowała o tym, czy do członków prezydium izby trafią nagrody finansowe.