O zastąpieniu euro rublami i o tym, że duchowni mają gest - pisze Andrzej Zwoliński.
- Daliśmy Cyprowi pewien margines swobody - zadeklarował przewodniczący eurogrupy.
Właściciele depozytów bankowych mniejszych niż 100 tysięcy euro, mają być potraktowani łagodniej niż bogaci klienci.
Kontrowersyjny podatek od depozytów ma być warunkiem uzyskania pakietu ratunkowego wysokości 10 mld euro.
Jednorazowe opodatkowanie złożonych w bankach depozytów, co mam mieć miejsce na Cyprze, nie byłoby w Polsce możliwe - ocenili eksperci. Ich zdaniem sytuacja Polski jest inna niż Cypru, poza tym nie pozwoliłaby na to konstytucja.
Rząd w Nikozji pracuje nad złagodzeniem pierwotnych propozycji. Zaplanowano też rozmowy ministrów finansów strefy euro.
Depozyty powyżej 100 tysięcy euro mają zostać obarczone jednorazową 10 procentową daniną, powyżej 500 tysięcy euro - 15 procentową.
Prezydent Rosji skrytykował planowane przez Cypr opodatkowanie wkładów bankowych, nazywając je nieuczciwym, nieprofesjonalnym i niebezpiecznym.