Włodzimierz Karpiński zażądał zwołania nadzwyczajnego walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Tymczasem górnicy rozpoczęli strajk okupacyjny.
Najwięcej górników protestuje, według danych służb wojewody, w kopalni Brzeszcze - około 460.
Karpiński podkreślił, że ratowanie polskiego górnictwa jest w interesie państwa, bo kopalnie węgla kamiennego są elementem bezpieczeństwa energetycznego państwa.
Zdaniem Grupińskiego, górnicy grożąc rozszerzeniem strajku mogą doprowadzić do dramatu upadku całej Kompanii.
Jeśli specustawa trafi w szybkim tempie do Senatu, to wiemy gdzie mieszkacie i immunitet wam nie pomoże - powiedział szef Solidarności.
Do protestu dołączyły się cztery kolejne kopalnie.
"Gdzie jest Kopacz", "złodzieje, złodzieje" - można usłyszeć na powierzchni.
Ewa Kopacz zwołała posiedzenie zespołu ds. górnictwa węgla kamiennego.
Gdybyśmy ich nie dostawali, zarabialibyśmy mniej niż robotnicy na budowie.
Jutro pilne posiedzenie rady nadzorczej Katowickiego Holdingu Węglowego. W kopalni od wczoraj trwa podziemny protest.