Po zaledwie trzech dniach przerwy Ben Bernanke podjął pracę w Brookings Institution, najstarszej amerykańskiej instytucji doradczej i naukowo badawczej.
O konsekwencjach działań szefa najważniejszego banku świata pisze Damian Słomski.
Długo oczekiwane posiedzenie zarządzających Rezerwą Federalną sprawiło, że inwestorzy postanowili zignorować takie wydarzenia jak obniżka ratingu Włoch, obniżkę prognozy wzrostu gospodarki światowej czy brak rozstrzygnięć w rozmowach trójki z przedstawicielami władz Grecji. Giełdy spadają już trzy miesiące, USA ociera się o stagnację, a bezrobocie utrzymuje się wysoko. Czy szef FEDu, który miesiącami wodził spekulantów za nos, odwróci tę tendencję?