Związkowcy protestują przeciwko wprowadzanej od 2009 r. reformie nauczania w szkołach ponadgimnazjalnych ograniczającej m.in. lekcje historii.
Solidarność zapowiada akcje protestacyjne jeśli minister edukacji nie zmieni rozporządzenia w sprawie nauczania lekcji historii.
Prezydent spotkał się z autorami reformy programu nauczania historii oraz jej przeciwnikami.
Minister edukacji chce rozmawiać z protestującymi w obronie nauczania historii w szkołach ponadgimnazjalnych.
Przewodniczący Związku, Sławomir Broniarz, uważa też, że zmiana programu nauczania historii jest konieczna.
NSZZ Solidarność zażądała od minister edukacji cofnięcia rozporządzenia, które zdaniem związkowców ogranicza lekcje historii.
To zabieg postkolonialny, który ma uczynić z Polaków zasób siły roboczej dla Zachodu - grzmiał prezes PiS.