Ministerstwo Finansów bierze się za podatkowe absurdy i będzie zmieniać stawki VAT przy niektórych produktach. - Nie ma intencji, by uderzyć w kieszenie Polaków - zapewnia w rozmowie z money.pl Paweł Gruza, wiceminister finansów.
Rząd jest za bardzo uzależniony od wpływów z podatku od towaru i usług. Nie może sobie pozwolić na ich ograniczenie - oceniają pytani przez Money.pl ekonomiści.
W 2011 r. rząd, podnosząc VAT o 1 pkt proc. zapowiadał obniżkę tego podatku po trzech latach, czyli w 2014 r.
Stawki VAT jakie obowiązują w obecnej wysokości (23 proc., 8 proc., 5 proc.) zgodnie z pierwotnym założeniem miały obowiązywać jedynie do końca 2013 roku.
Z ustawy nie wynika, czy infrastruktura towarzysząca budownictwu mieszkaniowemu ma się znajdować wewnątrz budynku.
Znany przedsiębiorca Jerzy Mazgaj tłumaczy, na czym zarabiają sieci handlowe.
Naczelny Sąd Administracyjny rozstrzygnie w uchwale, czy od dostawy mebli wraz z ich montażem w domu klienta VAT wynosi 8 proc. czy 23 proc.