Władze Izraela używają prawa do stałego pobytu jako formy kontroli Palestyńczyków - mówi 40-latek z Jerozolimy Wschodniej.
Na lotnisku w Brukseli protestowało co najmniej 120 osób, po tym, jak zabroniono im wylotu do Tel Awiwu, gdzie zamierzali demonstrować przeciwko polityce Izraela wobec Palestyńczyków. Działacze akcji "Witamy w Palestynie" twierdzą, że do Tel Awiwu nie mogło polecieć co najmniej 60 obywateli Belgii i 40 Francji, mimo że kupili bilety na rejs.
Wypuścili raport, by pogorszyć wizerunek tego kraju na arenie międzynarodowej.
Uczestnicy manifestacji powiewają zielonymi flagami, które są symbolem ugrupowania.
Armia izraelska aresztowała na Zachodnim Brzegu Jordanu 120 członków radykalnego ugrupowania palestyńskiego Hamas.
Palestyński prezydent Mahmud Abbas wyklucza jednocześnie dalsze negocjacje z Izraelem.
Prezydent Autonomii Palestyńskiej Mahmud Abbas, będący jednocześnie przywódcą Fatahu, zawarł pakt z szefem radykalnego Hamasu.
To rewanż za ostrzał rakietowy 20-tysięcznego miasta Beer Szewa na pustyni Negew.
Chcą dokonać symbolicznego przełamania blokady.
Izraelski minister wyklucza taką możliwość.