Memoriał naraził się Ministerstwu Sprawiedliwości m.in. przez odmowę wystąpienia do niego o wpisanie do rejestru zagranicznych agentów.
Wiceszef Memoriału Nikita Pietrow powiedział, że wszystkie zarzuty wobec stowarzyszenia, to oszczerstwa.
Prezydent Władimir Putin chce wzmocnić swą kontrolę nad teraźniejszością i przyszłością Rosji, uciszając głos tej organizacji w sprawie przeszłości kraju.
Memoriał jest jedną z najbardziej cenionych organizacji pozarządowych w Rosji. Od 25 lat broni praw człowieka.